UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Szklana kula ministra (w żadnym trybie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Co wy z tą szczepionką? Nie będzie jej ani za dwa, ani za 200 lat. Podobnie jak od 40 lat nie ma szczepionki na wirus hiv. Wiadomo już że przechorowanie nowego wirusa nie pozostawia odporności, więc szczepionka nie jest w ogóle możliwa. Eksperci w Szwecji to zresztą potwierdzili. O lekach też nie ma mowy, bo wirusów się NIE LECZY. Można jakoś tam próbować ograniczać objawy, ale na śmiertelność nie ma to żadnego wpływu Nikt nie ma pojęcia ani skąd się wziął obecny wirus, ani jak się przenosi, ani jak długo potrwa zaraza. Eksperci gadają bzdury. Zresztą sprzeczne ze sobą na każdym kroku. Każdy gada co innego, co mu ślina na język przyniesie - jak to naukowcy i eksperci.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    60
    14
    Goral(2020-04-20)
  • Eksperci szwedzcy powiedzieli - buuuhahsha... Nie ma odporności?!?! Wiesz co to są przeciwciała?
  • Ekspert mówi to za co mu płacooo
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Etdward(2020-04-20)
  • Pewnie jesteś w gronie tych ekspertów..
  • @Goral - "Najskuteczniejszą metodą zapobiegania grypie są profilaktyczne szczepienia ochronne przeciw grypie. Wirusy grypy są bardzo różnorodne i łatwo ulegają mutacji tworząc nowe odmiany. Z tego względu WHO co roku określa linie wirusa, których spodziewa się, że będą powodować zachorowania w następnym sezonie grypowym. Szczepionki są produkowane z linii zalecanych przez WHO i ich skuteczność zależy od trafności przewidywań. Według przeglądu kilkudziesięciu badań sporządzonych przez Cochrane Collaboration, żywe szczepionki zmniejszyły liczbę zachorowań u dzieci (2-16 lat)o 33%, inaktywowane o 36%[23]. U dorosłych szczepienia zmniejszyły ryzyko zachorowania o 15%, z wyłączeniem pandemii 1968/69 kiedy zmniejszyły o 66%. Miały mały wpływ na długość zwolnień lekarskich. W analizowanych badaniach brak było wystarczających dowodów pozwalających wyciągnąć wnioski o wpływie szczepionki na hospitalizacje, czy ilość powikłań[24]. W przypadku osób starszych szczepionka obniżała ryzyko zachorowania na grypę o 1%, ryzyko powikłań: zapalenia płuc o 27%, innych chorób układu oddechowego o 22%, chorób serca o 24% i śmiertelność z powodu tych czterech chorób o 47%[25]. U osłabionych, starszych pacjentów lepsze wyniki daje stosowanie wysokich dawek szczepionki (180 μg vs. 45 μg)przeciwgrypowej[26]. "źródło"Wikipedia
Reklama