UWAGA!

"Ta decyzja zamknie turystykę wodną na Pętli Żuławskiej"

 Elbląg, Pętla Żuławska w sezonie przyciąga wielu żeglarzy
Pętla Żuławska w sezonie przyciąga wielu żeglarzy fot. Anna Dembińska

Śluzy na rzece Nogat oraz na innych odcinkach szlaku wodnego Pętli Żuławskiej będą obsługiwane w tym sezonie krócej w dni powszednie, a w soboty oraz niedziele będą działały w ograniczonym zakresie. - Ta decyzja Wód Polskich jest dla nas niezrozumiała i zamyka praktycznie turystykę wodną w weekendy na tym obszarze - mówią żeglarze, którzy interweniowali w tej sprawie w naszej redakcji.

Wodniacy rozpoczęli sezon. Od 1 maja Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie uruchomiło śluzy na Nogacie: Michałowo, Rakowiec, Szonowo, a także pozostałe, znajdujące się na obszarze Pętli Żuławskiej. Okazuje się jednak, że skrócono ich godziny otwarcia, w dni powszednie od godz. 9 do 17. W weekendy oraz święta śluzowanie jest możliwe w tych samych godzinach, ale po uprzednim zgłoszeniu telefonicznym, które musi nastąpić.... minimum 12 godzin wcześniej.

Jak podkreślają wodniacy, taka zmiana będzie miała negatywne skutki dla żeglugi turystycznej po rzece Nogat i Pętli Żuławskiej. - Malbork oraz Tczew i Gdańsk starają się rozwijać tego typu formę turystyki, a decyzja ta zdecydowanie utrudni i ograniczy możliwość rozwoju w tym zakresie. Wielu turystów oraz mieszkańców korzysta, zwłaszcza w sezonie, z walorów rzeki Nogat, Szkarpawy, Wisły i drogi wodnej Pętla Żuławska – mówi pani Sylwia, jedna z przedstawicielek środowiska wodniaków.

Zaznacza także, że takie ograniczenie korzystania ze śluz „odbędzie się kosztem zbudowanych przystani wodnych” na Pętli Żuławskiej. - A także kosztem ostatnio powstałych przystani kajakowych i infrastruktury wodnej, która jest i będzie w rozbudowie w ramach projektu Pętla Żuławska i Zatoka Gdańska czy Pomorskie Szlaki Kajakowe. Stracą na tym turyści, mieszkańcy i samorządy. Ta decyzja zamyka praktycznie turystykę wodną w weekendy na Pętli Żuławskiej i na Zalew Wiślany – mówi wodniaczka. 

Zarządca śluz, czyli Wody Polskie zaznacza, że decyzja o skróceniu ich działania została podjęta na podstawie prognoz ruchu na drogach wodnych, wynikających z obecnej sytuacji prawnej, związanej ze stanem epidemii: ograniczenia działalności gospodarczej i przemieszczania się, jak i społecznej (dobrowolne pozostanie obywateli w domach).

- Pracownicy Wód Polskich na bieżąco monitorują ruch na śluzach i pochylniach. Jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, godziny otwarcia zostaną dopasowane do natężenia żeglugi. Jak dotąd, od początku miesiąca, na obiektach hydrotechnicznych obserwujemy znikomy ruch jednostek pływających. Dziennie śluzowane są pojedyncze jednostki, maksymalnie cztery na dzień, a są dni, gdy nikt nie przypływa. Zachęcam do systematycznego śledzenia komunikatów żeglugowych podawanych na stronie internetowej Wód Polskich – mówi Bogusław Pinkiewicz z Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej spółki Wody Polskie.

Przypomnijmy. Pętla Żuławska to droga wodna łącząca ze sobą szlaki wodne Wisły, Martwej Wisły, Szkarpawy, Wisły Królewieckiej, Nogatu, Wisły Śmiałej, Wielkiej Świętej – Tugi, Motławy, Kanału Jagiellońskiego, rzeki Elbląg i Pasłęki, a także wody Zalewu Wiślanego. Oprócz szlaków wodnych zgromadzonych wokół delty Wisły i infrastruktury dla turysty wodnego, Pętla Żuławska łączy ze sobą atrakcje związane z dziedzictwem kulturowym Żuław Wiślanych. 

daw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama