
Prawie 1,9 mln złotych jest wart ponadpółhektarowy kompleks działek między ulicą Studzienną a Bednarską, na której miał powstać garażowiec. Raczej nie powstanie, bo miasto chce działki sprzedać już teraz, przed zapowiadaną zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Obecny plan przewiduje w tym miejscu budowę kamienic z mieszkaniami i lokalami usługowymi.
Prezydent Elbląga wydał dzisiaj zarządzenie, które uruchamia procedurę sprzedaży działek między ul. Bednarską a Studzienną. Chodzi o trzy działki o łącznej powierzchni 0,7 hektara, których wartość wyceniono na 1,9 mln złotych netto (plus VAT). Dzisiaj na tym terenie parkują auta, choć ciężko go nazwać parkingiem.
W opisie nieruchomości czytamy, że to „kompleks niezabudowanych działek, przeznaczonych pod zabudowę mieszkalną wraz z towarzyszącą funkcją usług, nieuciążliwych w dolnych kondygnacjach w zakresie handlu, rzemiosła artystycznego, gastronomii oraz pomieszczeń biurowych”.
Uruchomienie tej procedury oznacza, że plany budowy w tym miejscu garażowca – który wzbudzał tak duże emocje wśród mieszkańców i radnych - zostają raczej odłożone na półkę. A to dlatego, że przed sprzedażą działek pod garażowiec trzeba by było zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, a taka procedura trwa co najmniej rok.
Zgodnie z przepisami najpierw musi minąć 21 dni od upublicznienia wykazu nieruchomości do sprzedaży, by można było ogłosić przetarg w sprawie Bednarskiej. - Ogłoszenie o przetargu jest planowane pod koniec lipca, ze względu na wartość działki rozstrzygnięcie może nastapić po dwóch miesiącach od ogłoszenia, a więc we wrześniu - informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prezydenta Elbląga. - Tym kompleksem działek jest zainteresowany jeden inwestor. Zobaczymy, czy weźmie udział w przetargu.
W opisie nieruchomości czytamy, że to „kompleks niezabudowanych działek, przeznaczonych pod zabudowę mieszkalną wraz z towarzyszącą funkcją usług, nieuciążliwych w dolnych kondygnacjach w zakresie handlu, rzemiosła artystycznego, gastronomii oraz pomieszczeń biurowych”.
Uruchomienie tej procedury oznacza, że plany budowy w tym miejscu garażowca – który wzbudzał tak duże emocje wśród mieszkańców i radnych - zostają raczej odłożone na półkę. A to dlatego, że przed sprzedażą działek pod garażowiec trzeba by było zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, a taka procedura trwa co najmniej rok.
Zgodnie z przepisami najpierw musi minąć 21 dni od upublicznienia wykazu nieruchomości do sprzedaży, by można było ogłosić przetarg w sprawie Bednarskiej. - Ogłoszenie o przetargu jest planowane pod koniec lipca, ze względu na wartość działki rozstrzygnięcie może nastapić po dwóch miesiącach od ogłoszenia, a więc we wrześniu - informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prezydenta Elbląga. - Tym kompleksem działek jest zainteresowany jeden inwestor. Zobaczymy, czy weźmie udział w przetargu.
RG