Panie Tomaszu a może jakiś solidny album ze zdjęciami Pana Taty i Pana? Byłoby to coś co pokazałoby Elbląg od gruzów powojennych do obecnej chwili. Jestem elblążaninem urodzonym w tym mieście w 1946 i maży mi się coś takiego. Jak mówią jedno zdjęcie przekazuje więcej niż tysiąc słów, pozdrawiam, kkcc