UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @RobertKoliński - To tylko i wyłącznie potwierdza, że Rosja nigdy nie była, nie jest i nie będzie naszym sprzymierzeńcem. Gdybyśmy nie byli w NATO, już zostalibyśmy wchłonięci przez Rosję - przykładem jest Ukraina. Dlatego musimy wzmacniać naszą gospodarkę i potencjał militarny. Cały czas nie mogę zrozumieć, jakim cudem nie dysponujemy bronią atomową, która jest skutecznym straszakiem przed zapędami idiotów. Nie potrzebujemy żadnych poligonów do jej testowania, wystarczy informacja, że jesteśmy w jej posiadaniu. Nie potrzebujemy ogromnych dywizji pancernych, wystarczy kilkadziesiąt atomówek, a wówczas jesteśmy postrzegani jako partner, a nie wasal. Historia uczy, że tylko i wyłącznie silnych się respektuje, słabi umierają lub są wchłaniani przez silniejszych. Przy całym tym szumie, aby ograniczać ilość państw, które mogą dysponować potencjałem jądrowym - komu to służy? Oczywiście tym, którzy taki potencjał mają i występują z pozycji silniejszego. Przykład - Korea Północna, gdzie jest bieda i nędza, ale nawet Rosja i USA ich respektują.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    trzeciak(2019-09-05)
  • Dokładnie Trzeciak mądry głos, Polska powinna posiadać broń nuklearną, wtedy bylibyśmy bezpieczni.
  • @Zen - Próbował Gierek każąc opracować ten problem WAT - ale szybko ówcześni sojusznicy przypomnieli jemu skąd mu nogi wyrastają. WAT to była siła naukowa - co się zowie - kraju w kwestii uzbrojenia, na przykład broń laserowa o której dziś nikt nie pamięta a i same lasery pokryła mgła "smoleńska". A przy okazji to nikt inny tylko tzw lewica jako pierwsza rozpoczęła współpracę z zamorskim partnerem patrz Stare Kiejkuty, czy też edukacja młodzieży. z solidnych, aj waj, domów.
Reklama