
22-letni Patryk M. zaatakował właściwie bez powodu. Był nieco podpity i po prostu wyładował agresję na bezdomnym. Bił go i skakał po ciele mężczyzny, aż ... zabił. Później zapewniał, że wcale takiego zamiaru nie miał. Zgodził się na karę 7 lat więzienia, jaką zaproponował mu prokurator. Ostateczna decyzja należy jednak do sądu.
24 czerwca, wieczór. Na ul. Słowackiego 22-latek zaczepił znanego w tej dzielnicy 68-letniego bezdomnego. Pożyczył mu wcześniej 5 zł i teraz domagał się zwrotu pieniędzy. Mężczyzna ich nie miał, a 22-latek wpadł w szał. Bił bezdomnego, kopał, skakał po nim, a następnie ciało zaciągnął w krzaki. Gdy ochłonął, poprosił przechodnia, by ten wezwał pomoc. Niestety, po przybyciu na miejsce pogotowia ratunkowego okazało się, że pobitemu mężczyźnie pomóc już nie można.
22-latek został zatrzymany. Miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Prokuratura przedstawiła mu zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Patryk M. przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Mówił, że wściekł się, a wypity alkohol spowodował, że przestał myśleć. Zapewniał, że zabić nie chciał. Wcześniej nie był karany.
- Teraz skorzystał z możliwości złożenia wniosku o dobrowolne poddanie się karze - informuje Jolanta Rudzińska, prokurator rejonowy w Elblągu. - Prokurator zaproponował 7 lat więzienia i taki wniosek w piątek (27 listopada) złożył w Sądzie Okręgowym.
22-latek został zatrzymany. Miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Prokuratura przedstawiła mu zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Patryk M. przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Mówił, że wściekł się, a wypity alkohol spowodował, że przestał myśleć. Zapewniał, że zabić nie chciał. Wcześniej nie był karany.
- Teraz skorzystał z możliwości złożenia wniosku o dobrowolne poddanie się karze - informuje Jolanta Rudzińska, prokurator rejonowy w Elblągu. - Prokurator zaproponował 7 lat więzienia i taki wniosek w piątek (27 listopada) złożył w Sądzie Okręgowym.
A