2009-09-16
11:08
11:08
Policjanci z Braniewa interweniowali w mieszkaniu dwóch braci, którzy posprzeczali się podczas alkoholowej libacji. Argumentem w kłótni miał być nóż i drewniana pałka. W efekcie jeden z mężczyzn znalazł się w szpitalu, drugi w policyjnym areszcie.
Interwencja zgłoszona tuż po godzinie 15 w poniedziałkowe (14 września) popołudnie nie wskazywała na tak drastyczny przebieg. Policjanci wchodząc do jednego z mieszkań przy ulicy Kościuszki w Braniewie, znaleźli na podłodze nieprzytomnego 36 – latka. Mężczyzna miał widoczne obrażenia głowy. W pokoju obok znajdował się sprawca – 37 – letni Roman P., brat poszkodowanego. Mężczyzna był kompletnie pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Funkcjonariusze pośpiesznie wezwali karetkę pogotowia do nieprzytomnego mężczyzny, który został przewieziony do elbląskiego szpitala. Roman P. został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
Jak ustalili policjanci, do braterskiej bójki doszło podczas libacji alkoholowej. 36 – latek miał zaatakować swojego brata nożem, a ten broniąc się uderzył go w odwecie drewnianą pałką. Poszkodowany doznał urazu czaszkowego.
Dziś (16 września) 37 – letni Roman P. usłyszy zarzut uszkodzenia ciała, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze pośpiesznie wezwali karetkę pogotowia do nieprzytomnego mężczyzny, który został przewieziony do elbląskiego szpitala. Roman P. został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
Jak ustalili policjanci, do braterskiej bójki doszło podczas libacji alkoholowej. 36 – latek miał zaatakować swojego brata nożem, a ten broniąc się uderzył go w odwecie drewnianą pałką. Poszkodowany doznał urazu czaszkowego.
Dziś (16 września) 37 – letni Roman P. usłyszy zarzut uszkodzenia ciała, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
oprac. A na podst. info KPP w Braniewie
