Policjanci patrolujący miasto zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież telefonu komórkowego. Mężczyźni chwilę wcześniej zaczepili przechodnia i zażądali od niego papierosa. Gdy ten odmówił, zabrali mu aparat.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (30 listopada) około godziny 20 u zbiegu ulic Orlej i Warszawskiej. Przechodzącego kładką mężczyznę zaczepiła trzyosobowa grupa młodych mężczyzn. Wulgarnie zażądali od niego papierosa. Gdy przechodzień odmówił i poszedł dalej, grupa ruszyła za nim. W tym czasie mężczyzna odebrał połączenie i podniósł do ucha telefon komórkowy. Jeden ze sprawców podbiegł do niego, wyrwał aparat i wraz z dwójką kompanów zaczął uciekać. Okradziony przechodzień widział, że sprawcy pobiegli w stronę ulicy Szańcowej. Gdy na miejsce przyjechał policyjny patrol wskazał funkcjonariuszom kierunek ucieczki. Funkcjonariusze szybko ustalili, że odpowiadający opisowi młodzi mężczyźni przebywają na pobliskim boisku sportowym. Na widok patrolu cała trójka rzuciła się do ucieczki. Policjanci byli jednak szybsi. Po krótkim pościgu zatrzymali 16-letniego Tomasza Ś., 20-letniego Piotra K. oraz 16-letniego Sebastiana W. To właśnie przy tym ostatnim policjanci znaleźli telefon komórkowy, który po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazał się zarejestrowanym jako utracony w wyniku kradzieży w 2006 roku. Policjanci ustalą teraz, co sprawcy zrobili ze skradzionym wczoraj telefonem oraz jak jeden z nich wszedł w posiadanie kradzionej „komórki”. 20-latek odpowie przed sądem za kradzież - może mu grozić kara do 5 lat więzienia. Dwójką 16-latków zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
oprac. A na podst. info. KMP w Elblągu