
65-letni mężczyzna sterował łodzią rybacką mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Pijanemu sternikowi może grozić kara nawet 2 lat więzienia oraz utrata uprawnień do sterowania jednostkami pływającymi.
Wczoraj (18 kwietnia) przed godz. 10 we Fromborku, na akwenie Zalewu Wiślanego, 65-letni mężczyzna - nie zważając na sygnały innych rybaków - wpłynął w sieci, które były zarzucane. Dziwnie zachowujący się i niezważający na nic mężczyzna płynął dalej. Jeden z przyglądających się rybaków postanowił wskoczyć na płynącą łódź i przejąc ster. Kiedy był już na łodzi wyczuł od mężczyzny woń alkoholu. Wezwani na miejsce policjanci przebadali sternika alkometrem. Wynik był jednoznaczny – mężczyzna sterował łodzią mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Może mu grozić kara nawet 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień do sterowania jednostkami pływającymi.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Może mu grozić kara nawet 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień do sterowania jednostkami pływającymi.
st.sierż. Monika Śmigielska, KPP w Braniewie