Elbląscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach, wyłudzał kredyty ratalne. Wpadł, gdy czekał na przyznanie ponad 3 tysięcy złotych kredytu na zakup laptopa.
Prace operacyjne doprowadziły funkcjonariuszy do zatrzymania 20-letniego mieszkańca Iławy w jednym ze sklepów przy ulicy Płk. Dąbka w Elblągu w momencie, gdy oczekiwał na przyznanie kredytu. Mężczyzna posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach próbował wyłudzić kredyt ratalny w wysokości 3 055 złotych na zakup laptopa.
- Od grudnia 2007 roku do stycznia tego roku mężczyzna wyłudzał na terenie Elbląga kredyty na szkodę różnych banków i sklepów – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Policjanci ustalili, że wyłudził kredyty na kwotę ponad 15 000 złotych, które przeznaczył na zakup laptopów, telefonów komórkowych oraz komunikatora. Sprzęt oddawał do lombardów. Funkcjonariusze odzyskali trzy telefony komórkowe i laptopa o łącznej wartości 6 843 złotych. Zatrzymany 20-latek wyjaśnił policjantom, że sfałszowane zaświadczenie kupił na rynku od nieznanej osoby.
Mężczyzna trafił pod dozór kuratora. Za przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje karę więzienia od 6 miesięcy do lat 8.
- Od grudnia 2007 roku do stycznia tego roku mężczyzna wyłudzał na terenie Elbląga kredyty na szkodę różnych banków i sklepów – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Policjanci ustalili, że wyłudził kredyty na kwotę ponad 15 000 złotych, które przeznaczył na zakup laptopów, telefonów komórkowych oraz komunikatora. Sprzęt oddawał do lombardów. Funkcjonariusze odzyskali trzy telefony komórkowe i laptopa o łącznej wartości 6 843 złotych. Zatrzymany 20-latek wyjaśnił policjantom, że sfałszowane zaświadczenie kupił na rynku od nieznanej osoby.
Mężczyzna trafił pod dozór kuratora. Za przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje karę więzienia od 6 miesięcy do lat 8.
A