UWAGA!

Zlikwidowano nielegalną krajalnię tytoniu

Krajankę oraz susz tytoniowy o szacunkowej wartości blisko 2 mln zł ujawnili funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Grzechotkach. Zabezpieczono maszynę do krojenia tytoniu, urządzenia pomocnicze oraz telefony komórkowe. Na gorącym uczynku zatrzymano dwóch mieszkańców Łodzi.

Funkcjonariusze z PSG w Grzechotkach w trakcie prowadzonych czynności służbowych ustalili, że na jednej z posesji w województwie łódzkim działa nielegalna krajalnia tytoniu. 20 września wspólnie z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wkroczyli na teren wytwórni. W pomieszczeniach gospodarczych ujawniono ponad 2 000 kg krajanki tytoniowej oraz prawie 1 200 kg suszu tytoniowego o łącznej wartości 2 mln zł. Funkcjonariusze SG na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 36 i 37 lat w trakcie załadunku worków z krajanką tytoniową, celem ich dalszej dystrybucji. Gdyby nielegalny towar trafił na polski rynek, straty Skarbu Państwa wyniosłyby prawie 2,7 mln zł. Mieszkańcom Łodzi zostały przedstawione zarzuty udziału w nielegalnej produkcji wyrobów tytoniowych, za co grozi im kara pozbawienia wolności do lat 3. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Pabianicach nadzorujący postępowanie zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
       Funkcjonariusze z PSG w Grzechotkach na poczet przyszłych kar zabezpieczyli 200 euro oraz samochód osobowy o szacunkowej wartości 20 tys. zł. Dodatkowo zabezpieczyli 47 tys. zł jako korzyść majątkową pochodzącą z przestępstwa podlegającą przepadkowi.
       Dalsze czynności w sprawie, która jest rozwojowa prowadzą funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
      
kpt. SG Mirosława Aleksandrowicz rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiego oddziału Straży Granicznej

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • No to ja rzucam palenie.
  • Straty na 2.7 bańki i dozór policyjni. Gdzie My żyjemy?
  • Straty na 2.7 bańki i dozór policyjny. Gdzie My żyjemy!
  • Juz bardzo, bardzo dawno nie palimy oryginalnych Marlboro i innych marek.
  • warte 2 mln czy budżet kraju by miał z tego 2 mln? to jest spora różnica;)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    takatam(2018-09-26)
  • No tak.Nie wazne,ze truja sie palacze i przy okazji co najgorsze postronni ludzie ktorzy musza wdychac to gowno na kazdym kroku idac ulicami miasta.Najwazniejsze,ze skarb panstwa stracil swoje miliony.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    1
    niepalacy(2018-09-26)
  • Łódź. Jaki ma to związek z Elblągiem?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    1
    Zennon.(2018-09-26)
  • Gadajcie co chcecie ale to jest moim zdaniem urąganie naszej ludzkiej wolności. Ceny fajek to jakiś kabaret. Ja kupuje lewy tytoń ze wschodu (i to niezły) i sobie kręcę co mnie wychodzi 5 razy taniej niż paczka ze sklepu. Mogą mnie cmoknąć z tymi akcyzami.
  • @Palacz - Z czego, myślisz, że państwo (jaśnie państwo) żyje, głównie to akcyzy i podatki przecież, fajki, benzyna alkohol, itp
  • @Palacz - Państwo zabiera Ci ponad 1/5 Twoich zarobków pod przykrywką ZUS-u i innych ubezpieczeń, resztę płacisz w podatku od żywności, mediów, dóbr wszelakich, ziemi na której stoi Twój dom/mieszkanie a nawet wody, która spadła z nieba - i Ty twierdzisz, że wykiwałeś system? :D
  • @Heh - ale są tacy co bronią sądów
  • Cześć dziewczyny, chciałam przestrzec każdą z Was przed tą kliniką. Szukając miejsca, w którym odbędzie się zabieg, kierowałam się przede wszystkim kompetencją lekarza, cena i odległość od mojego miasta nie grały roli, chciałam po prostu być w dobrych rękach. " pisze Polka, która pojechała dokonać aborcji do Niemiec. "Bardzo mnie zawiódł fakt, że lekarz niechętnie odpowiadał na moje pytania, ponaglał mnie, ponieważ miał w tym dniu dużo zabiegów. " Każdy "zabieg" to kolejna "klientka", na której zarabia się pieniądze. Aborcjonistów nie obchodzi cierpienie i śmierć jej dziecka ani to, co się stanie z jego matką. Oni chcą tylko aby ich machina śmierci działała szybko i pochłaniała jak najwięcej ofiar. Ta kobieta uświadomiła to sobie dopiero po fakcie. "v
Reklama