
Dlaczego solarium ma szyld „Afrodyta”, a zakład pogrzebowy „Charon”? Ile wiemy o greckich bogach, herosach, nimfach? – Kod kulturowy jest bardzo ważny, musimy mieć przecież w życiu punkt odniesienia – przekonuje Artur Hofman, reżyser spektaklu „Hermes przeszedł czyli mity greckie", którego premiera odbędzie się 7 listopada w elbląskim teatrze. – To nie będzie grzeczne, szkolne przedstawienie, a raczej „wariacja na temat” - zapowiada.
„Hermes przeszedł czyli mity greckie" Macieja Wojtyszki to opowieści, w których występują bogowie, półbogowie, demony, legendarni herosi, nimf i potwory. Nadnaturalne wydarzenia związane z ich życiem opisane w mitologii greckiej to materiał na spektakl edukacyjno - rozrywkowy z pogranicza przygody i fantastyki. Autor przedstawił znane powszechnie sceny z życia Zeusa, Hermesa, Afrodyty, Ateny i innych mitologicznych bohaterów w konwencji zabawnego przejścia między mitologiczną fikcją a współczesną rzeczywistością sceniczną. Jest tu bowiem zabawa w teatr w teatrze, przypominająca „Boga” Wood ego Allena.
- Struktura tego materiału jest podobna do „Boga”, ale to zabieg chyba nieświadomy. Występuje jednak kwestia „kupienia” konwencji spektaklu – mówi Lesław Ostaszkiewicz, aktor, który gra w „Hermesie” Reżysera, Zeusa, Minosa.
- To nie będzie grzeczne, szkolne przedstawienie, a raczej „wariacja na temat” – zapowiada Artur Hofman, reżyser spektaklu. – Na temat mitów greckich właśnie. Pokażemy je inaczej, współcześnie i myślę, że młodzi widzowie będą zaskoczeni. Zaskoczeni tym, że można tak fajnie bawić się i uczyć.
Spacerując ulicami naszego miasta reżyser zauważył szyldy np. nad solarium „Afrodyta”, nad zakładem pogrzebowym „Charon”. Wiele jest więc we współczesnym świecie nawiązań do kultury starożytnej.
- Kod kulturowy jest bardzo ważny, bo nie możemy zgubić punktu odniesienia – mówi Artur Hofman. – Jeżeli w szkole młodzi ludzie nie nauczą się niczego o kulturze starożytnej to będą mieli problemy z poznawaniem kolejnych epok, twórczości Sienkiewicza na przykład. Wiem, że są osoby, które z „Charonem” nie mają żadnych skojarzeń.
Spektakl skierowany jest właśnie do młodego widza, który w szkole poznaje mitologię grecką. Artur Hofman ma doświadczenie w przygotowywaniu propozycji dla dzieci i młodzieży: - Od lat ciągnie się za mną „ogon” reżysera dla młodych – przyznaje. – Robiłem wiele programów telewizyjnych, spektakli dla Teatru TV. Jednak i dorośli znajdą w nim coś dla siebie: - Będą hulanki i swawole – kusi reżyser.
W spektaklu są zawarte znane mity, jak choćby ten o Dedalu i Ikarze, o Królu Midasie, o Prometeuszu, Korze i Demeter. Wszystko znane, ale jakby inne, dowcipne, oryginalne. Aktorzy bawią się formą.
- Jest też mit teatru – dodaje reżyser. – Część akcji dzieje się bowiem właśnie w teatrze, gdzie aktorzy dostają role greckich bogów. Chcemy pokazać, że jest to miejsce żywe, ciekawe, z krwistymi postaciami.
Podsumujmy więc: „Hermes przeszedł” to spektakl o mitach, ale nie opowiada ich w całości, raczej daje przyczynek do zainteresowania się wierzeniami starożytnych. Spektakl dowcipny, zagrany według pomysłu „teatr w teatrze”. Jak ustaliliśmy, ma coś z „boskości” Allena i – uwaga widzowie – jest interaktywny. Można więc wspólnie z aktorami bawić się i uczyć. Bez względu na wiek. Dla młodych ciekawa lekcja, dla starszych swawole (zgodnie z zapowiedzią reżysera).
„Hermes przeszedł czyli mity grecki”
Autor: Maciej Wojtyszko
Premiera: 7 listopada, godz. 16, Duża Scena
Realizatorzy:
Reżyseria: Artur Hofman
Scenografia i kostiumy: Zygmunt Prończyk
Opracowanie muzyczne: Dariusz Łapkowski
Asystent reżysera: Tomasz Czajka
Inspicjent /sufler: Marta Eisler - Wrzeszcz
Obsada:
Reżyser - Zeus, Minos - Lesław Ostaszkiewicz
Aktor I - Hermes, Orfeusz - Krzysztof Grabowski
Aktor II - Epitemeusz, Prometeusz - Jerzy Przewłocki
Aktor III - Dedal, Midas - Krzysztof Bartoszewicz
Aktor IV - Parys, Ikar, Fryzjer - Tomasz Czajka
Aktorka I - Eurydyka, Afrodyta, Kora - Hanna Świętnicka-Grabowska
Aktorka II - Pandora, Demeter, Atena - Beata Przewłocka
Aktorka III - Persefona, Hera, Ariadna - Paulina Fonferek (nowa twarz elbląskiego teatru)
Przybysz - Mariusz Michalski
- Struktura tego materiału jest podobna do „Boga”, ale to zabieg chyba nieświadomy. Występuje jednak kwestia „kupienia” konwencji spektaklu – mówi Lesław Ostaszkiewicz, aktor, który gra w „Hermesie” Reżysera, Zeusa, Minosa.
- To nie będzie grzeczne, szkolne przedstawienie, a raczej „wariacja na temat” – zapowiada Artur Hofman, reżyser spektaklu. – Na temat mitów greckich właśnie. Pokażemy je inaczej, współcześnie i myślę, że młodzi widzowie będą zaskoczeni. Zaskoczeni tym, że można tak fajnie bawić się i uczyć.
Spacerując ulicami naszego miasta reżyser zauważył szyldy np. nad solarium „Afrodyta”, nad zakładem pogrzebowym „Charon”. Wiele jest więc we współczesnym świecie nawiązań do kultury starożytnej.
- Kod kulturowy jest bardzo ważny, bo nie możemy zgubić punktu odniesienia – mówi Artur Hofman. – Jeżeli w szkole młodzi ludzie nie nauczą się niczego o kulturze starożytnej to będą mieli problemy z poznawaniem kolejnych epok, twórczości Sienkiewicza na przykład. Wiem, że są osoby, które z „Charonem” nie mają żadnych skojarzeń.
Spektakl skierowany jest właśnie do młodego widza, który w szkole poznaje mitologię grecką. Artur Hofman ma doświadczenie w przygotowywaniu propozycji dla dzieci i młodzieży: - Od lat ciągnie się za mną „ogon” reżysera dla młodych – przyznaje. – Robiłem wiele programów telewizyjnych, spektakli dla Teatru TV. Jednak i dorośli znajdą w nim coś dla siebie: - Będą hulanki i swawole – kusi reżyser.
W spektaklu są zawarte znane mity, jak choćby ten o Dedalu i Ikarze, o Królu Midasie, o Prometeuszu, Korze i Demeter. Wszystko znane, ale jakby inne, dowcipne, oryginalne. Aktorzy bawią się formą.
- Jest też mit teatru – dodaje reżyser. – Część akcji dzieje się bowiem właśnie w teatrze, gdzie aktorzy dostają role greckich bogów. Chcemy pokazać, że jest to miejsce żywe, ciekawe, z krwistymi postaciami.
Podsumujmy więc: „Hermes przeszedł” to spektakl o mitach, ale nie opowiada ich w całości, raczej daje przyczynek do zainteresowania się wierzeniami starożytnych. Spektakl dowcipny, zagrany według pomysłu „teatr w teatrze”. Jak ustaliliśmy, ma coś z „boskości” Allena i – uwaga widzowie – jest interaktywny. Można więc wspólnie z aktorami bawić się i uczyć. Bez względu na wiek. Dla młodych ciekawa lekcja, dla starszych swawole (zgodnie z zapowiedzią reżysera).
„Hermes przeszedł czyli mity grecki”
Autor: Maciej Wojtyszko
Premiera: 7 listopada, godz. 16, Duża Scena
Realizatorzy:
Reżyseria: Artur Hofman
Scenografia i kostiumy: Zygmunt Prończyk
Opracowanie muzyczne: Dariusz Łapkowski
Asystent reżysera: Tomasz Czajka
Inspicjent /sufler: Marta Eisler - Wrzeszcz
Obsada:
Reżyser - Zeus, Minos - Lesław Ostaszkiewicz
Aktor I - Hermes, Orfeusz - Krzysztof Grabowski
Aktor II - Epitemeusz, Prometeusz - Jerzy Przewłocki
Aktor III - Dedal, Midas - Krzysztof Bartoszewicz
Aktor IV - Parys, Ikar, Fryzjer - Tomasz Czajka
Aktorka I - Eurydyka, Afrodyta, Kora - Hanna Świętnicka-Grabowska
Aktorka II - Pandora, Demeter, Atena - Beata Przewłocka
Aktorka III - Persefona, Hera, Ariadna - Paulina Fonferek (nowa twarz elbląskiego teatru)
Przybysz - Mariusz Michalski
A