UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Możecie rozwiać nieścisłości bo nadal nie rozumiem. Marian Sawicz został postrzelony na ul 1 Maja gdy wychodził z baru na ulicy Hetmańskiej? Bar na Hetmańskiej a nagle wychodząc z baru teleportuje się na 1 Maja i tam zostaje postrzelony? Może mi ktoś to wyjaśnić?
  • @lol - na portelu sa rzeczy ktore nawet filozofom sie nie sniły
  • @lol - Marian Sawicz został zastrzelony wychodząc z baru 'Słoneczny'mieszczącego się ma ulicy 1 Maja. Bar Słoneczny w latach 80tych przeniesiony został naprzeciwko (do tego betonowego bunkra z funkcją usług i mieszkalną), a póżniej na ulicę Hetmańską. Tam już przestał być tym klasycznym barem mlecznym jakim był przez kilka dekad.
  • @lol - ja ci wytłumaczę, jesteś ciemną masą nic nie wiedzącą i nic nie kumającą, prócz zadawania głupich pytań pokazujących twój poziom intelektualny nic nie umiesz, wyrazy współczucia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    4
    Wytlumaczyć(2020-12-14)
  • redaktor @lol - Poprawiliśmy adres baru. Dziękujemy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    redaktor(2020-12-14)
  • cos czytalem ze wyszedl z baru idac zorientowal sie ze sledzi go milicjant w milicyjnym samochodzie. .. .milicjant w oddaje strzaly z okna auta? ta historia jest dokladniej opisana ale nei na portelu bo po co
  • @lol - To jest proste, w roku 1970 bar mleczny mieścił się w lokalu na rogu ul. 1 Maja i Gołębiej. Był tam jeszcze w roku 1977,kiedy czynny był już nowy taki bar po przeciwnej stronie ul. 1 Maja. Dzisiaj na ścianie budynku wisi od wielu lat stosowna tablica informacyjna. Fama niesie, że to był rykoszet od bruku, ale to nie ma znaczenia bo śmierć jest śmiercią.
  • To byly gaziki z tylem odkrytym z odkrytego miejsca strzelali gazem, ale mozna bylo strzelac z kalacha, tyl gazika o ile pamiec mnie nie myli zakrywano brezentem, tak ze milicjant nie Musial strzelac przez okno samochodu. 74 lat Garbusiarz cyklista
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zbyszek 1(2020-12-14)
Reklama