W pierwszych dniach stycznia br. było w Elblągu 475 samochodów ciężarowych, 450 osobowych i 2358 motocykli. A więc w ciągu roku przybywa średnio około 350 motocykli i ponad 50 samochodów osobowych - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 11stycznia 1962 roku.
W związku z nasileniem ruchu w godzinach rannych i popołudniowych oraz w dni świąteczne - prawdziwym utrapieniem staje się nieprzestrzeganie szybkości jazdy przez motocyklistów. Jak dotąd, mało pomagają mandaty, a nawet taki fakt, że w ub. roku zatrzymano 25 zezwoleń na prowadzenie pojazdów.
(jr)