
Paul Wiechert z Elbląga, odbywający praktyki ślusarskie, ukradł swojej matce, handlarce mlekiem, 50 marek, następnie pojechał do Gdańska, gdzie roztrwonił całą sumę. Potem udał się w podróż powrotną, dotarł jednak tylko do Malborka, gdzie, wykazując wielką skruchę, oddał się w ręce policji. (ENN, czwartek, 08.01.1914 r.)
Pożar
Wczoraj wieczorem o godz. 21.30 straż pożarna została wezwana na Plac Fryderyka Wilhelma 15 (niem. Friedrich-Wilhelm-Platz – Plac Słowiański). W piwnicy – obok aparatu do ogrzewania parą – płonęły resztki papierów. Mały pożar został szybko ugaszony. (ENN, sobota, 03.01.1914 r.)
Wypadek na dworcu
Wypadkowi uległa pewna starsza elblążanka, która w czwartek przed południem chciała udać się w podróż z naszego dworca. Kobieta schodziła właśnie po schodach do tunelu, ominęła jeden stopień, potknęła się i upadła na półpiętro, uderzając głową o kamienny stopień. W wyniku uderzenia kobieta doznała urazu głowy.
Podczas schodzenia ze schodów zaplątała się prawdopodobnie o swoją trochę za długą suknię. Kobiecie, która musiała zrezygnować z podróży, w poczekalni założono doraźny opatrunek. (ENN, piątek, 09.01.1914 r.)
Wzrost liczby mieszkańców Elbląga
Na wzrost liczby ludności naszego miasta składa się, obok napływu ludzi z zewnątrz, także wzrost liczby urodzeń. W roku 1913 zarejestrowano w tutejszym urzędzie stanu cywilnego 1933 żywych urodzeń (989 chłopców i 944 dziewczynki). Jest to wzrost o 184 dzieci w stosunku do roku 1912, kiedy to na świat przyszło 1749 dzieci. Zwiększyła się także liczba urodzeń martwych: 61 dzieci (29 chłopców, 32 dziewczynki) w roku 1913, 55 w roku 1912.
Co prawda, wzrósł też współczynnik śmiertelności. W 1913 r. zmarło 1185 osób: 585 mężczyzn, 600 kobiet, w roku 1912 zmarło 1178 osób, a więc o 107 osób mniej. Częstym zjawiskiem jest też umieralność dzieci do pierwszego roku życia. W roku 1913 zmarło 377 takich dzieci, 68 dzieci więcej niż w roku 1912 (309) […].
Przyczynami śmierci elblążan były m.in.: gorączka połogowa (3 przypadki), szkarlatyna (8), odra i różyczka (41), dyfteryt i krup (10), krztusiec (18), tyfus (10), gruźlica (105), choroby organów oddechowych (131), nieżyt żołądka i jelita, biegunka z wymiotami (140, wśród nich 124 przypadki dzieci poniżej pierwszego roku życia). Zanotowano 16 samobójstw, 22 osoby zmarły w wyniku nieszczęśliwych wypadków. (ENN, piątek, 09.01.1914 r.)
Poszukiwany listem gończym
Z policji kryminalnej doniesiono nam o poszukiwaniach kelnera Maxa Caspera, który 28 grudnia 1913 roku we Frankfurcie nad Menem ukradł kasetkę z zawartością 2000 marek. C. urodził się 28 stycznia 1884 roku w miejscowości Sonneberg w Sachsen-Meiningen (dzisiejsza Turyngia). Ma 28 lat, jest niskim, szczupłym, ciemnym blondynem. (ENN, piątek, 09.01.1914 r.)
Zmarł w drodze do krewnych
Ciało nieznanego mężczyzny, które krótko przed świętami Bożego Narodzenia znaleziono na polnej drodze miedzy w miejscowości Gulbity (niem. Golbitten) i pochowano w Pasłęku (niem. Pr.-Holland), zostało zidentyfikowane. To były cieśla Peter Jansen z Elbląga.
Mężczyzna, który jesień swojego życia spędzał w St.-Georgen-Hospital w Elblągu, na Boże Narodzenie udawał się zawsze do swoich krewnych do Pasłęka. Podczas swojej ostatniej podróży do nich Jansen przegapił stację w Bogaczewie (niem. Güldenboden), gdzie miał wysiąść, pojechał więc aż do Słobit (niem. Schlobitten), skąd pieszo miał zamiar udać się do Pasłęka. Podczas wietrznej, zimnej i mokrej nocy mężczyzna zboczył z drogi. Nie sprostał tak wielkiemu wysiłkowi, jakim jest piesza podróż o tak niedogodnej porze roku i znalazł śmierć. Miał 71 lat. (ENN, sobota, 10.01.1914 r.)
Powołanie rekrutów do marynarki wojennej
Powołani do marynarki wojennej rekruci z Elbląga i okolic udali się w piątek do Malborka (niem. Marienburg). Wczoraj z naszego dworca wyruszył pociągiem o 10.37 transport składający się ze 150 rekrutów z Prus Wschodnich, którzy w Malborku zostaną połączeni z innymi powołanymi rekrutami. (ENN, niedziela, 11.01.1914 r.)
Elbląg 100 lat temu…
W nadchodzący wtorek w siedzibie Stowarzyszenia Handlowców (hotel Rauch) odbędzie się interesujący wykład. Rektor Stach, który znany jest ze swoich historycznych publikacji na temat naszego regionu, będzie mówił o „Elblągu 100 lat temu”. Podtytuł wykładu brzmi: „Elbląg jako miasto handlowe – obraz naszego miasta w latach 1806-1815 – ludność miasta – zarządzanie miastem – pod wpływem wojen napoleońskich”. (ENN, niedziela, 11.01.1914 r.)
***
Rozpoczynamy publikację tekstów przypominających wydarzenia z 1914 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś kolejny zestaw wiadomości ze stycznia 1914. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
Wczoraj wieczorem o godz. 21.30 straż pożarna została wezwana na Plac Fryderyka Wilhelma 15 (niem. Friedrich-Wilhelm-Platz – Plac Słowiański). W piwnicy – obok aparatu do ogrzewania parą – płonęły resztki papierów. Mały pożar został szybko ugaszony. (ENN, sobota, 03.01.1914 r.)
Wypadek na dworcu
Wypadkowi uległa pewna starsza elblążanka, która w czwartek przed południem chciała udać się w podróż z naszego dworca. Kobieta schodziła właśnie po schodach do tunelu, ominęła jeden stopień, potknęła się i upadła na półpiętro, uderzając głową o kamienny stopień. W wyniku uderzenia kobieta doznała urazu głowy.
Podczas schodzenia ze schodów zaplątała się prawdopodobnie o swoją trochę za długą suknię. Kobiecie, która musiała zrezygnować z podróży, w poczekalni założono doraźny opatrunek. (ENN, piątek, 09.01.1914 r.)
Wzrost liczby mieszkańców Elbląga
Na wzrost liczby ludności naszego miasta składa się, obok napływu ludzi z zewnątrz, także wzrost liczby urodzeń. W roku 1913 zarejestrowano w tutejszym urzędzie stanu cywilnego 1933 żywych urodzeń (989 chłopców i 944 dziewczynki). Jest to wzrost o 184 dzieci w stosunku do roku 1912, kiedy to na świat przyszło 1749 dzieci. Zwiększyła się także liczba urodzeń martwych: 61 dzieci (29 chłopców, 32 dziewczynki) w roku 1913, 55 w roku 1912.
Co prawda, wzrósł też współczynnik śmiertelności. W 1913 r. zmarło 1185 osób: 585 mężczyzn, 600 kobiet, w roku 1912 zmarło 1178 osób, a więc o 107 osób mniej. Częstym zjawiskiem jest też umieralność dzieci do pierwszego roku życia. W roku 1913 zmarło 377 takich dzieci, 68 dzieci więcej niż w roku 1912 (309) […].
Przyczynami śmierci elblążan były m.in.: gorączka połogowa (3 przypadki), szkarlatyna (8), odra i różyczka (41), dyfteryt i krup (10), krztusiec (18), tyfus (10), gruźlica (105), choroby organów oddechowych (131), nieżyt żołądka i jelita, biegunka z wymiotami (140, wśród nich 124 przypadki dzieci poniżej pierwszego roku życia). Zanotowano 16 samobójstw, 22 osoby zmarły w wyniku nieszczęśliwych wypadków. (ENN, piątek, 09.01.1914 r.)
Poszukiwany listem gończym
Z policji kryminalnej doniesiono nam o poszukiwaniach kelnera Maxa Caspera, który 28 grudnia 1913 roku we Frankfurcie nad Menem ukradł kasetkę z zawartością 2000 marek. C. urodził się 28 stycznia 1884 roku w miejscowości Sonneberg w Sachsen-Meiningen (dzisiejsza Turyngia). Ma 28 lat, jest niskim, szczupłym, ciemnym blondynem. (ENN, piątek, 09.01.1914 r.)
Zmarł w drodze do krewnych
Ciało nieznanego mężczyzny, które krótko przed świętami Bożego Narodzenia znaleziono na polnej drodze miedzy w miejscowości Gulbity (niem. Golbitten) i pochowano w Pasłęku (niem. Pr.-Holland), zostało zidentyfikowane. To były cieśla Peter Jansen z Elbląga.
Mężczyzna, który jesień swojego życia spędzał w St.-Georgen-Hospital w Elblągu, na Boże Narodzenie udawał się zawsze do swoich krewnych do Pasłęka. Podczas swojej ostatniej podróży do nich Jansen przegapił stację w Bogaczewie (niem. Güldenboden), gdzie miał wysiąść, pojechał więc aż do Słobit (niem. Schlobitten), skąd pieszo miał zamiar udać się do Pasłęka. Podczas wietrznej, zimnej i mokrej nocy mężczyzna zboczył z drogi. Nie sprostał tak wielkiemu wysiłkowi, jakim jest piesza podróż o tak niedogodnej porze roku i znalazł śmierć. Miał 71 lat. (ENN, sobota, 10.01.1914 r.)
Powołanie rekrutów do marynarki wojennej
Powołani do marynarki wojennej rekruci z Elbląga i okolic udali się w piątek do Malborka (niem. Marienburg). Wczoraj z naszego dworca wyruszył pociągiem o 10.37 transport składający się ze 150 rekrutów z Prus Wschodnich, którzy w Malborku zostaną połączeni z innymi powołanymi rekrutami. (ENN, niedziela, 11.01.1914 r.)
Elbląg 100 lat temu…
W nadchodzący wtorek w siedzibie Stowarzyszenia Handlowców (hotel Rauch) odbędzie się interesujący wykład. Rektor Stach, który znany jest ze swoich historycznych publikacji na temat naszego regionu, będzie mówił o „Elblągu 100 lat temu”. Podtytuł wykładu brzmi: „Elbląg jako miasto handlowe – obraz naszego miasta w latach 1806-1815 – ludność miasta – zarządzanie miastem – pod wpływem wojen napoleońskich”. (ENN, niedziela, 11.01.1914 r.)
***
Rozpoczynamy publikację tekstów przypominających wydarzenia z 1914 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś kolejny zestaw wiadomości ze stycznia 1914. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
tłum. DK