
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu przenosimy się do gminy Wilczęta. Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK, opowiada o ciekawej historii wsi Gładzysze.
Wyjątkowy pałac
Do dzisiaj w Gładyszach znajdują się ruiny pałacu, który zbudowano tu w latach 1701-1704 według projektu Jeana de Bodta (1670-1745) z pochodzenia francuskiego hugenoty, zasłużonego budowniczego na terenie Prus. Pałac wzniósł Christoph zu Dohna, który odziedziczył Gładysze w 1688 r. Początkowo swoją siedzibę miał wznieść w rejonie Kwitajn, ale piorun, który uderzył w fundamenty, spowodował, że przeniesiono budowlę do Gładysz.
Cały zespół pałacowy składał z dwukondygnacyjnych pomieszczeń mieszkalnych, w których skład wchodziły też kuchnia posiadająca dwie kondygnacje, parterowych budynków, stajni, domku myśliwego. W parku urządzonym w stylu barokowym znajdował się duży prostokątny staw. Park otoczony był umocnieniami i małymi bastionami, łączył się on z kompleksem leśnym Spędy. W początkach XIX w. w parku wzniesiono chiński pawilon herbaciany, a także podcieniowy domek dla dzieci. Prace budowlane nadzorował Johann Caspar Hindersin (1667-1738), będący pruskim mistrzem budownictwa.
W 1858 r. pobudowano oranżerię, w łączniku łączącą ją z pałacem umieszczono archiwum i galerię obrazów mających związek z rodziną. W XIX w. przeprowadzono remont pałacu.
W historii majątku dobrze zapisał się Carl Ludwig Alexander zu Dohna-Schlodien (1758-1838). Wsławił się on troską o swych poddanych, rozwinął szkolnictwo w swych dobrach, w tym i naukę języka polskiego, wydał na własny koszt w języku polskim katechizm luterański. Zniósł też w swych dobrach poddaństwo i to już w 1802 r.

Kataklizmy
26 stycznia 1807 r. w Gładyszach pojawiły się wojska napoleońskie, oddziałami dowodzili gen. Rouquett i gen. L’Estocq, pobudowano tu nędzne baraki dla żołnierzy. We wsi nastał głód a następnie epidemie tyfusu i czerwonki. Carl zu Dohna, aby ratować swych poddanych, zaczął wysprzedawać kosztowności rodowe.
Ze słynnych postaci, które gościły w pałacu, należy wymienić niemieckiego poetę Maxa von Schenkendorfa (1783-1817), który był tu w 1810 r.
Przed 1945 r. we wsi był lekarz, weterynarz, apteka, poczta, jednoklasowa szkoła. Istniała też należąca do Fritza Marquardta gospoda.
Majątek ocalał z pożogi II wojny światowej, osiedli się tu przybysze z różnych stron Polski powstała szkoła czteroklasowa. Pałac w 1950 r. zajęły Państwowe Zakłady Zbożowe i przeznaczyły go na... magazyn zboża. W 1960 r. właścicielem stało się Państwowe Gospodarstwo Rolne.
Popadająca w ruinę budowla w 1984 r. stała się prywatną własnością, ale nadal niszczała, a poszczególne jej elementy podlegały rozbiórkom. W 1986 r. resztki pałacu spłonęły. Ruiny zostały przejęte przez Polsko-Niemiecką Fundację Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Warmii, której zamiarem jest odbudowa pałacu i odtworzenia założenia parkowego.
Gładysze do 1945 roku nosiły nazwę Schlodien.