
To już 129. odcinek „Historii okolic Elbląga”. Dzisiaj odwiedzamy Klecewo w gminie Gardeja, która była częścią województwa elbląskiego w latach 1975-98. O ciekawej historii tej miejscowości opowiada Karol Wyszyński, przewodniki elbląskiego PTTK.
Klec, aby po pewnym czasie przybrać określenie Kleczewo.
Wielu właścicieli
Kolejnymi właścicielami dóbr, poczynając od lat 30. XIV w., byli Stefan Cletz, Szymon z Klecewa, Engelhard, Adam z Dąbrówki (ziemia chełmińska), Kaspar, Hand Stift, Barcz Milewski oraz Jan Wierzbicki.
Poczynając od XVII w. dobra trafiają w ręce niemieckie, a ziemie okoliczne są skupywane i przejmowane przez nowych właścicieli. O skali tego przejmowania może świadczyć to, że w późniejszym okresie, bo w 1885 r., obszar majątku wynosił 806 ha, a w 1930 r. wzrósł do niemal 2490 ha.
Właścicielami dóbr był też ród Gruszczyńskich herbu Poraj, znany od XV w. który przybył tu z Gruszczyc na ziemi sieradzkiej. W 1809 r. Dyrektor Towarzystwa Kredytowego w Prusach Zachodnich Antoni Gruszczyński otrzymał tytuł baronowski z przydomkiem Rosenberg, od tego czasu ród używał już tego miana. Z rodu tego miał się wywodzić Alfred Rosenberg urodzony w Rewlu (obecnie Talin) minister III Rzeszy, jako zbrodniarz wojenny stracony w Norymberdze.
W XIX w. powstała tu jednoklasowa szkoła ewangelicka która działała do 1945 r.
Klecewo było dwukrotnie areną walk. W 1459 r. między Polakami i Krzyżakami i na początku 1945 r. pomiędzy Armią Czerwoną a Wehrmachtem. Pod polską administrację miejscowość trafiła latem 1945 r.
Legenda o Alfredzie
Po 1945 r. w Klecewie założono PGR, w latach 1974-1991 podlegał Zakładowi Rolnemu w Trumiejach.
Do dzisiaj zachowało się kilka zabytków. Wśród nich zespół pałacowy z parkiem nad wspomnianym jeziorem. Powstał w latach 70. XIX w. (po wyburzeniu poprzedniej budowli) jako jednopiętrowa budowla w stylu renesansu francuskiego. To tu mieściła się wspomniana szkoła, a po wojnie najpierw biura PGR-u a później ośrodek wczasowy. Budowla w złym stanie przeszła w ręce prywatne.
W parku są zabudowania folwarczne wzniesione w XVIII w. Uwagę zwraca dworek dawnego zarządcy, a także pokaźny spichlerz ozdobiony sygnaturką. Zachowane są kuźnia, wozownia, stajnia i oczywiście mieszkania dla dawnych pracowników folwarku, te zabudowania powstały w okresie XVIII-XX w.

Na granicy parku znajduje się dawny cmentarz dworski z grobowcem rodzinnym. W grobowcu ma być pochowana córka ostatniego właściciela z Rosenbergów - Alfreda. Wiążą się z tym dwa podania, jedno że utonęła jako 10-letnia dziewczynka w jeziorze podczas kąpieli, druga że kiedy zaszła w ciążę, a ojciec nie zgodził się na ślub z ukochanym, popełniła samobójstwo.
Po przeciwnej stronie jeziora stoi posąg zbrojnej kobiety z tarczą, na której jest wizerunek mitologicznej meduzy. Posąg ten miał powstać dla uczczenia nieszczęsnej Alfredy. Według legendy nad jeziorem ma straszyć jej duch.
Poprzednią nazwę Klötzen zamieniono na obecną w 1946 r. W przeszłości występowały też inne określenia: Clecz bona Dumele, Cleczin, Cletz, Kleczewo, Kletz, Kletzen, Kloetzen, Klötzen.