UWAGA!

Kalendarium elbląskie: 31 grudnia – 6 stycznia (odc.28)

 Elbląg, Tramwaj czeka na przejazd pociągu w centrum Elbląga
Tramwaj czeka na przejazd pociągu w centrum Elbląga

Co wydarzyło się w Elblągu na przestrzeni wieków pomiędzy 31 grudnia a 6 stycznia? Kto stworzył najbogatszą fundację w Elblągu? Jak elblążanie budowali stocznię w Gdańsku? Kiedy i gdzie w naszym mieście była szkoła dyrektorów? Od ilu lat organizujemy w mieście wspólne witanie nowego roku, a od kiedy Koncert Noworoczny? Tego i innych ciekawostek możecie się dowiedzieć z kolejnego odcinka naszego kalendarium.

31 grudnia 1993 r.
       Wspólna zabawa

       Był to pierwszy wspólny Sylwester elblążan, choć już piąty w wolnej Polsce. Takich zwyczajów dotąd u nas nie było, owszem – wychodzono na podwórko, by rzucić petardę lub odpalić racę, ale żeby maszerować na drugi koniec miasta? Ale telewizyjne relacje z całego świata zrobiły swoje – w Elblągu też będziemy wspólnie witać nowy rok. Gdzie? – tu nie było żadnych wątpliwości. Odbudowujące się Stare Miasto było najchętniej odwiedzaną dzielnicą. Z jednej strony jest tu przestrzeń, a z drugiej rodzący się klimat wielkomiejski. Gdy w 1992 roku Elbląg organizował ogólnopolskie obchody Dni Morza, większość imprez odbywała się właśnie tu – na Bulwarze Zygmunta Augusta. Po tamtym święcie pozostała skromna estrada w kształcie barki. 31 grudnia 1993 r. o północy strzeliły tu szampany. Pokaz fajerwerków ufundował ABB Zamech. Prezydent Elbląga złożył wszystkim życzenia. Ludzie cieszyli się i całowali, nawet z nieznajomymi, jakby wydarzyło się coś niezwykłego. Nad bulwarem na chwilę zawisła czysta, bezinteresowna życzliwość.
      
       1 stycznia 1999 r.
       Ostatni gasi światło…

       Dwadzieścia lat temu, 1 stycznia 1999 roku, zlikwidowano województwo elbląskie. Miało powierzchnię 6108 km kw. i ponad 400 tys. mieszkańców. Powstało 1 czerwca 1975 roku jako jedno z 49 województw w Polsce. Ówczesny Elbląg dynamicznie się rozwijał. Były to skutki uchwały rządowej nr 40 z 1972 roku. Budowano nowe osiedla i nowe fabryki. Wyglądało na to, że Edward Gierek darzy nasze miasto szczególnymi względami. Choćby wskazując na miejsce urodzenia w lipcu 1976 roku 34-milionowego Polaka. Ale były to gesty o wydźwięku propagandowym. Gdy skończyły się pieniądze z rządowej uchwały, gospodarka zaczęła słabnąć.
       Wojewodami, oprócz pierwszego – Leszka Lorbieckiego (z Lęborka) i wojewody stanu wojennego – płk. Ryszarda Urlińskiego (z Torunia), byli elblążanie: Zdzisław Olszewski, Władysław Mańkut i Maria Piór. Po roku urzędowania to właśnie Maria Piór „zgasiła światło”. Nie pomogły powoływane komitety, monity do władz i zwołane 10 października 1998 r. konsultacje społeczne. Elblążanie poczuli się zawiedzeni, osamotnieni i oszukani. Dwadzieścia lat temu, 1 stycznia 1999 roku, Elbląg wszedł w skład województwa warmińsko-mazurskiego ze stolicą w Olsztynie.
      
       2 stycznia 1950 r.
       Szkoła dyrektorów

       W latach 1950-51 w Elblągu działała szkoła dyrektorów, kształcąca na kursach kadrę dla Państwowych Gospodarstw Rolnych. Mieściła się w dawnym lazarecie przy ulicy Długiej (dziś Komeńskiego). Budynek ten zbudowano w 1937 roku na potrzeby 21. Oddziału Sanitarnego niemieckiej armii. Był to nowoczesny szpital z czterema oddziałami i miejscami na 900 łóżek (w czasie wojny było ich nawet 1900). Po wojnie obiekt zajęli Rosjanie, a po ich wyjściu umieszczono tu straż pożarną.
       2 stycznia 1950 r. w wyremontowanym gmachu rozpoczęła działalność Centralna Szkoła Aktywu Rolniczego. A całego kraju na kilkutygodniowe kursy przyjeżdżali przyszli dyrektorzy i główni księgowi PGR-ów. Jednak wojsko szybko upomniało się o swój majątek. 1 stycznia 1952 roku szkołę przeniesiono do Bożkowa na Dolnym Śląsku. W budynkach przy ul. Długiej uruchomiono 110. Szpital Garnizonowy z Przychodnią. Dzisiaj jest to Szpital Miejski.

  Elbląg, Absolwenci szkoły dyrektorów
Absolwenci szkoły dyrektorów


      
       3 stycznia 1975 r.
       Obwodnica kolejowa

       Rozpoczęto budowę długo oczekiwanej obwodnicy kolejowej, która uwolnić miała miasto od uciążliwych przejazdów pociągów towarowych. Dwa razy dziennie na najbardziej ruchliwych ulicach: pl. Grunwaldzkim, ul. Nitschmanna, 1 Maja, Trybunalskiej , 12 Lutego, Powstańców Warszawskich i Pocztowej wstrzymywano ruch, by mógł przejechać długi skład pociągu, ciągnięty przez stary, dymiący parowóz. Z parowozu wyskakiwał kolejarz, który czerwoną chorągiewką ostrzegał kierowców i wstrzymywał ruch kołowy. Budowę obwodnicy, z dwoma wiaduktami i mostem na rzece Elbląg, ukończono 4 lata po planowanym terminie, dopiero w 1982 roku.
      
       4 stycznia 1821 r.
       Zapomniany filantrop

       W wieku niespełna 66 lat zmarł Richard Cowle, pierwszy wielki filantrop w historii Elbląga, założyciel Fundacji Pott-Cowle i donator wielu instytucji dobroczynnych miasta.
       W 1810 roku angielski kupiec Richard Cowle zwrócił się do elbląskiego magistratu z propozycją zakupienia w mieście parceli pod warunkiem, że ostanie potraktowany jako obcy i nie będą na niego nałożone podatki na spłatę napoleońskiej kontrybucji. W zamian za to obiecał co roku wpłacać 200 talarów na rzecz ubogich. Magistrat przyjął tę propozycję, ale urzędnicy skarbowi i tak co kilka lat nękali kupca, żądając zaległych (według nich) podatków. Cowle natomiast godził się płacić tylko te, które uznawał za uzasadnione, a kwoty zwolnień i to z dużą nadwyżką przekazywał co roku na cele charytatywne. Wdzięczny miastu za dobre przyjęcie, cały swój majątek, powiększony o spadek po zmarłym wcześniej szwagrze, zapisał na cele dobroczynne i podzielił pomiędzy instytucje w rodzinnym Berwick, Gdańsku, Kwidzynie i Elblągu, najwięcej przekazując temu ostatniemu.
       Suma wszystkich dyspozycji była niewyobrażalna i wynosiła 17.000 funtów szterlingów oraz prawie 400 tys. talarów. Fundacja Pott-Cowle działała ponad 100 lat, finansując budowę i utrzymanie elbląskich szpitali (także tego przy ul. Żeromskiego), szkolnictwo, w tym naukę języka angielskiego, dożywotnie renty dla służby oraz datki dla bezdomnych. Fundacja została zlikwidowana przez nazistów.
        
       5 stycznia 1892 r.
       Elbląska stocznia w Gdańsku

       W Gdańsku, po niespełna dwóch latach budowy, otwarto stocznię Schichaua. Nazwano ją „wielką”, bo taka też była. Budowano w niej wielkie okręty wojenne i liniowce pasażerskie, a w czasie II wojny światowej także łodzie podwodne. Niskie koszty pracy wpływały na konkurencyjność stoczni. Ale też w Gdańsku upadł mit dobroczynności Schichaua. Warunki pracy były nieludzkie, dochodziło do wielu wypadków. Robotnicy walczyli o podwyżki i skrócenie dnia pracy do 9,5 godziny, a w soboty do 8,5 godziny. Częste strajki dławiono interwencjami policji lub zatrudnianiem łamistrajków. Strajkujących natomiast zwalniano z pracy, a ich rodziny wyrzucano z zakładowych mieszkań. Po wojnie z połączonych stoczni Schichaua i Cesarskiej powstała Stocznia Gdańska im. Lenina.
      
       6 stycznia 1991 r.
       Koncert Noworoczny

       W sali koncertowej Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych, w Wieczór Trzech Króli, po raz pierwszy zorganizowano Koncert Noworoczny. Stał się jedną z niewielu elbląskich tradycji.
       W pierwszej kadencji elbląskiego samorządu wiele rzeczy robiono po raz pierwszy, licząc na to, że uda się zbudować lokalne zwyczaje, a z czasem nawet tradycje. Takim pomysłem był noworoczny koncert, zorganizowany 6 stycznia 1991 r. Na scenie wystąpiła finansowana przez zakłady Furnel orkiestra kameralna „Magna Astra”, koncert poprowadził Witold Werner z lokalnej redakcji Polskiego Radia. Rok później podczas koncertu po raz pierwszy wręczono Nagrodę Prezydenta Elbląga, a otrzymała ją dr Aleksandra Gabrysiak. Noworoczny koncert wielokrotnie zmieniał formułę, a także miejsce, gdzie był organizowany. Próbowano też odejść od daty 6 stycznia. Mimo to przetrwał i 6 stycznia 2019 roku zostanie zorganizowany po raz 29.
      
       Kartki z elbląskiego kalendarium publikowane są na antenie telewizji Truso TV (kanał 140 sieci Vectra) oraz na facebookowym fan page Truso TV.
      


Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Echh jak czas leci
  • Jak jechał ten pociąg, robiliśmy przesiadke z tramwaju na pociąg do 12LUTEGO.
  • miasto Elbląg miało dobrą kartę historii wielu rodaków ze wsi zatrudnienie znalazło, ,były prężne zakłady przemysłu ciężkiego i lekkiego, rolnictwo kwitło pełną piersią, ,dziś jest miastem masy upadłościowej nic nie znaczącym miasteczkiem nad rzeczką, dworzec i połączenia to katastrofa totalna, informacja kolejowa jak i PKS, -to kpina ewidentna, władcy zmienne jak onuce na stopach, -ze smrodem po granice miasta, chodniki zasrane odchodami, nie ma toalet w miejscach publicznych chyba, że jakaś ratuszowa impreza się szykuje dla poprawy prestiżu nam panujących oszołomów, dziś miasto nie ma nic do zaoferowania prócz dziczy w ratuszach, najniższe pensje pracownicze w całej Polsce Elbląg ma, przybywa kloszardów, młodych gniewnych, ,, dużo by pisać, ale co to da, ,mieszkańcy miasteczka na wszystko się zgadzają, ,wszystkim życzę by kolejny rok, był rokiem mądrości taboretów w stosunku do mieszkańców, więcej godnej płacy i pracy, i dużo zdrowia, bo chorować mogą tylko prominenci ratusza i przedsiębiorcy, ,
  • 1993 rok pierwszy sylwester na mieście, tak mniej więcej od tamtego czasu('93,'94,'95) podczas sylwestra osiedla pustoszały. W latach wcześniejszych o godz. 24 na osiedlach były tłumy, każdy z każdym składał sobie życzenia, strzelały petardy i szampany. 20 lat zniewolenia elbląskiego, gdzie w roku 99/2000 jeździła najlepiej wyposażona karetka reanimacyjna w regionie?? ( Chodzi o noweczesnego mercedesa sprintera). Odpowiedź: w Elblągu. Gdzie jeździła rok później?? Odpowiedź: w Olsztynie. Elbląg jako jedyne miasto w województwie War-maz. do roku 2015 posiadało czynne linie tramwajowe. Był tu potencjał, ale zabrano nam wszystko, gospodarczo zostały zgliszcza, a nie udolne rządy (może zamiary były dobre) doprowadziły do jeszcze większej stagnacji. Planem na następną kadencję samorządu, powinno być dążenie do woj. Żuławskiego ze stolicą w Elblągu - w tej kadencji już za późno, ale . . . tą kadencję powinno się wykorzystać jako podwaliny pod następną i to nie ważne kto będzie następnie rządził. Nie może olsztyn pluć nam w twarz i się z nas śmiać. Jeśli trzeba zorganizujmy się i jedźmy na Warszawę, zróbmy tam zadymę, jakiej nie zapomną na kolejne 20 lat.
  • @Johny darek - z nowym rokiem odłóż alkohol
  • A co po Nas zostanie? Tęsknota za normalnością?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    troll2018(2018-12-30)
  • @grace - Jakieś to smutne, ale coś w tym siedzi po elbląsku. .. .. może dodatkowe życzenia czterech liter ruszenia z posad, ,świata, ,?
  • Zasmucę Cię, bo jestem trzeźwy, alkoholu nie tykam już paru miesięcy. . . Może na właśnie Sylwestra i Nowy Rok wypiję szampana.
  • Kiedyś już zrobili zadymę z ubekiem na czele później rozkradli cały kraj a teraz głosujecie na nich pod nazwą PO
  • Cieszyli się i przytulali...pijane masy zawsze tak robią ale żeby wredne i zawistne elblongi? Chyba jakiś interes był haha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    Gość36(2018-12-31)
  • Popraw sobie humor jeszcze w tym roku i jedź do Gdańska obejrzeć Dworzec PKS!
  • Niestety Pania Pior wykolegowali kolesie. Obiecali stanowisko wicewojewody i rownorzedne traktowanie Olsztyna i Elblaga a wyszlo jak wszyscy wiemy.
Reklama