Od chwili uruchomienia małej centrali automatycznej w Urzędzie Telekomunikacyjnym w Elblągu ogólna sytuacja uległa znacznej poprawie - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 26 maja 1961 roku.
Dzięki dobrej pracy służby konserwacyjnej wypadki uszkodzeń na liniach telefonicznych są coraz rzadsze, a uszkodzenia usuwane z miejsca. Wzrosła też znacznie liczba abonentów i w chwili obecnej jest ich już 2.300. Obecna centrala automatyczna może zmieścić jeszcze 500 abonentów. Rozprowadzono ostatnio około 2000 kolorowych aparatów.
(j.r.)