
Zarząd Zieleni Miejskiej w Elblągu czyni wiele starań, aby utrzymać estetyczny wygląd miasta - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 22 czerwca 1965 roku.
Obecnie porządkowany jest teren przy pl. Słowiańskim i ul. Pocztowej. W lipcu br. doczeka się swojej kolejki plac Wolności. Posadzono już pierwsze kwiaty. Jest jeszcze jednak i druga strona medalu, niestety ciemna. Składają się na nie wybryki chuligańskie i zabawy dzieci bez nadzoru.
W br. zniszczono już ponad 200 krzewów ozdobnych, głównie w parku Traugutta od strony ul. Kwiatowej i w parku Świerczewskiego. Chuligani niszczą również ławki ogrodowe. Dzień w dzień jedna lub dwie ławki ulegają uszkodzeniu. Młodociani amatorzy piłki nożnej wybierają sobie na boiska trawniki w parkach. Dla przykładu, 16 bm. zarekwirowano dwie piłki w parku Świerczewskiego. Miejski Zarząd Zieleni jest bezradny, nie posiada prawnych możliwości ingerencji, a z drugiej strony nie wolno przecie puszczać płazem tych chuligańskich wybryków. Wydaje się, że sprawa dorosła do rozpatrzenia i decyzji Prez. MRN w Elblągu, oczywiście po opracowaniu odpowiednich wniosków przez Wydział Gospodarki Komunalnej. Czekamy.
W br. zniszczono już ponad 200 krzewów ozdobnych, głównie w parku Traugutta od strony ul. Kwiatowej i w parku Świerczewskiego. Chuligani niszczą również ławki ogrodowe. Dzień w dzień jedna lub dwie ławki ulegają uszkodzeniu. Młodociani amatorzy piłki nożnej wybierają sobie na boiska trawniki w parkach. Dla przykładu, 16 bm. zarekwirowano dwie piłki w parku Świerczewskiego. Miejski Zarząd Zieleni jest bezradny, nie posiada prawnych możliwości ingerencji, a z drugiej strony nie wolno przecie puszczać płazem tych chuligańskich wybryków. Wydaje się, że sprawa dorosła do rozpatrzenia i decyzji Prez. MRN w Elblągu, oczywiście po opracowaniu odpowiednich wniosków przez Wydział Gospodarki Komunalnej. Czekamy.
j.r.