Każdy, kto tylko przyjedzie do Elbląga, dziwi się, że niektóre latarnie gazowe palą się nawet w dzień, informował Dziennik Bałtycki z 21 września 1957 r.
Jako przykład podam latarnię znajdującą się na ul. Słonecznej obok domu nr 64.
Wydawałoby się, że Elbląg dysponuje nadmierną ilością gazu świetlnego. Ponieważ jest inaczej, a świadczyć o tym mogą nasze kuchenki gazowe, na których trudno zagotować litr mleka, byłoby wskazane, by ci, co gaszą latarnie, bardziej przejmowali się swoją pracą.
Wydawałoby się, że Elbląg dysponuje nadmierną ilością gazu świetlnego. Ponieważ jest inaczej, a świadczyć o tym mogą nasze kuchenki gazowe, na których trudno zagotować litr mleka, byłoby wskazane, by ci, co gaszą latarnie, bardziej przejmowali się swoją pracą.
oprac. Olaf B.