UWAGA!

Przetwory warzywne na eksport

Spółdzielnia „Żuławy” przygotowuje w okresie od października br. do lutego 1964 r. – 100 ton cebulki, w tym 40 ton w occie oraz 60 ton w solance, informował Głos Elbląga z 27 października 1963 r.

Rejonowa Spółdzielnia Ogrodnicza „Żuławy” w Elblągu otrzymała ostatnio zlecenie Centrali Spółdzielni Ogrodniczych oraz Zakładu Eksportowo Importowego w Warszawie na wykonanie produkcji eksportowej przeznaczonej dla Anglii, Czechosłowacji i NRD.
     Spółdzielnia „Żuławy” przygotowuje w okresie od października br. do lutego 1964 r. – 100 ton cebulki, w tym 40 ton w occie oraz 60 ton w solance. Pierwsza partia cebulki eksportowej, w ilości 6 ton, wysłana została do Anglii już w dniu 23 bm. za pośrednictwem „Hortexu” Następnie wysyłki odejdą w miesiącach listopadzie i grudniu br. oraz w styczniu i lutym 1964 r.
     Jak informuje kierownik działu przetwórstwa Rejonowej Spółdzielni Ogrodniczej „Żuławy” Jerzy Podliński, do wykonania produkcji eksportowej w tak krótkim stosunkowo terminie w dużej mierze przyczyniła się również młodzież Technikum Gospodarczego w Elblągu. Zgodziła się ona pomagać spółdzielni przy żmudnej i czasochłonnej pracy, jaką jest obieranie cebulek. Na uznanie zasłużyła również ofiarnie pracująca załoga działu przetwórstwa spółdzielni oraz technolog produkcji – Elżbieta Budzyńska.
     
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • A wiecie Panstwo, skad wlasciwie wziela sie Sp.Zulawy? Oto powstala na bazie dawnej Gurken-Fabrik(jakkolwiek ta nazwa dziwnie by brzmiala) dzialajacej u zbiegu ulic Pastorow(dzisiaj Osinskiego) i Krolewieckiej.A owe cebulski byly rzeczywiscie doskonale, osobliwie te w solance. To zwykla "dymka" - ale jak smak i zapach solanki...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    warmiak(2003-10-28)
Reklama