Sprzedawczynie niedoważały na wadze od 2 do 5 dkg przy sprzedaży smalcu i mięsa. Oszukiwały one również klientów, pobierając wyższe ceny za kiełbasę, informował Głos Wybrzeża z 8 listopada 1954 r.
Komisja do walki ze spekulacją i nadużyciami w handlu wykryła ostatnio szereg nadużyć. Polegały one przede wszystkim na pobieraniu przez sprzedawców wyższych cen, czy też oszukiwaniu na wadze.
Tak np. kierownik sklepu PSS pobierała wyższe opłaty za wodę kolońską i mydło do golenia oraz niedoważała towar. Na wadze oszukiwał również personel sklepu MHM przy ul. Mickiewicza. Sprzedawczynie niedoważały na wadze od 2 do 5 dkg przy sprzedaży smalcu i mięsa. Oszukiwały one również klientów, pobierając wyższe ceny za kiełbasę.
Dość długo oszukiwała konsumentów sprzedawczyni w bufecie EZG na targowisku przy ul. Gwiezdnej. Sprzedawała ona np. kiełbasę serdelową w cenie 36 zł za kg, zamiast 30,40 zł. Za kg, zwyczajnej kiełbasy, pobierała o 8 zł więcej, a śledzie zamiast po 3 zł sprzedawała po 4,60 zł.
„niezłą” kombinację uprawiała sprzedawczyni sklepu piekarniczego PSS nr 37 przy ul. Rokossowskiego, która odrywała z chleba kartki z ceną 3 zł a sprzedawała go po 3,50 zł.
Wszystkie sprawy wykryte przez komisję do walki ze spekulacją i nadużyciami w handlu przekazano prokuratorowi i Kolegium Orzekającemu. Nieuczciwych sprzedawców czeka zasłużona kara.
Tak np. kierownik sklepu PSS pobierała wyższe opłaty za wodę kolońską i mydło do golenia oraz niedoważała towar. Na wadze oszukiwał również personel sklepu MHM przy ul. Mickiewicza. Sprzedawczynie niedoważały na wadze od 2 do 5 dkg przy sprzedaży smalcu i mięsa. Oszukiwały one również klientów, pobierając wyższe ceny za kiełbasę.
Dość długo oszukiwała konsumentów sprzedawczyni w bufecie EZG na targowisku przy ul. Gwiezdnej. Sprzedawała ona np. kiełbasę serdelową w cenie 36 zł za kg, zamiast 30,40 zł. Za kg, zwyczajnej kiełbasy, pobierała o 8 zł więcej, a śledzie zamiast po 3 zł sprzedawała po 4,60 zł.
„niezłą” kombinację uprawiała sprzedawczyni sklepu piekarniczego PSS nr 37 przy ul. Rokossowskiego, która odrywała z chleba kartki z ceną 3 zł a sprzedawała go po 3,50 zł.
Wszystkie sprawy wykryte przez komisję do walki ze spekulacją i nadużyciami w handlu przekazano prokuratorowi i Kolegium Orzekającemu. Nieuczciwych sprzedawców czeka zasłużona kara.
oprac. Olaf B.