UWAGA!

----

Telewizja w Elblągu

Może już niedługo Elbląg odbierze programy telewizyjne, informował Dziennik Bałtycki z 29 października 1958 r.

Na razie – szczerze mówiąc – z kupnem telewizora lepiej się wstrzymać, a pieniądze przeznaczyć na pralkę, czy inny potrzebniejszy przedmiot domowego użytku. Bo naprawdę z odbiorem programów nic nie wychodzi. Potwierdzają to zresztą rozmowy, przeprowadzone z posiadaczami telewizorów oraz naoczne stwierdzenie. Poza szachownicą lub latającymi kreskami i kropkami nic nie widać. – „Owszem czasem uda się nam coś złapać z Gdańska, a nawet z Warszawy – mówił jeden z pracowników stacji radiotechnicznej, wpatrzony w ekran telewizora, na którym migały różne nie określone obrazy. – Wprawdzie udało mi się złapać dziennik telewizyjny, ale to bywa bardzo rzadko i obraz jest bardzo niewyraźny. Musimy więc czekać na wybudowanie w Gdańsku stacji nadawczej o większej mocy oraz stacji przekaźnikowych, które połączą Warszawę z Gdańskiem”.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama