Mamy już wprawdzie koniec stycznia, ale narzekać nie można na brak jabłek w sklepach - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 25 stycznia 1962 roku.
Jabłka są wprawdzie w niezbyt przystępnej cenie - bo 15-16 zł za 1 kg - ale za to wybór naprawdę duży. Zawiodły w tym roku nadzieje na zaopatrzenie sklepów w pomarańcze i cytryny, jabłka więc cieszą się nadal niesłabnącym powodzeniem. Nic dziwnego - zima, wyboru dużego, a właściwie żadnego wyboru owoców nie mamy, wiec jabłka, jabłka... Całe szczęście, że wybrzeżowy handel - zawiódłszy najbardziej na dostawę owoców południowych - zrehabilitował się nieco wobec klientów zaopatrując sklepy w niezłe gatunki naszych poczciwych jabłek.