Nasza droga gminna jest w katastrofalnym stanie. Została zniszczona w głównej mierze przez inwestycję, która jest realizowana na śluzie Michałowo na Nogacie. Tą droga musimy dojechać do pracy, szkoły prywatnym autem, ponieważ nie ma autobusów – PKS zlikwidował kursy ze względu właśnie na stan drogi.
W tym roku w tę drogę zostały zainwestowane pieniądze w celu jej wyrównanie jej. Jaki jest tego efekt? Wysyłam zdjęcia, żeby pokazać, jaki jest stan drogi na dziś, czyli 22 listopada. Zdjęcia nie są najlepszej jakości, ponieważ były zrobione telefonem.
Jest to droga gminna wiodąca z drogi krajowej nr 22 (za Nowym Dworem Elbląskim) w kierunku Nogatu. Została zniszczona przy okazji inwestycji, która jest realizowana na śluzie Michałowo. Po tej drodze jeździły ciężarówki z piaskiem i innymi ciężkimi ładunkami, potrzebnymi do budowy elektrowni wodnej na śluzie Michałowo, byli też (i ciągle są) dowożeni pracownicy do pracy na śluzie. Żeby tego było mało, inwestorzy próbowali „puścić” tą drogą 60-tonowy dźwig, który wracał z placu budowy (próbowali, ponieważ dźwig utonął na drodze pod swoim ciężarem). Po tej drodze jeździły Tiry dowożące sprzęt oraz.
Prze to droga jest kompletnie nieprzejezdna dla mieszkańców. Można nią przejechać jedynie ciągnikiem rolniczym, choć i ciągnik ma z tym problem.
Inwestor jeździł i jeździ tą drogą, ponieważ zniszczył główną drogę prowadzącą do wyżej wspomnianej śluzy. Sprawa została zgłoszona do Gminy Gronowo Elbląskie 18 listopada 2010. Tego samego dnia na miejscu był podobno Wójt Gminy Gronowo Elbląskie. Podobno rozmawiał z inwestorem lub z człowiekiem, który ma pieczę nad inwestycją, i dowiedział się, że droga zostanie naprawiona tego samego dnia. Lecz droga do tej pory nie został naprawiona.
Jest to droga gminna wiodąca z drogi krajowej nr 22 (za Nowym Dworem Elbląskim) w kierunku Nogatu. Została zniszczona przy okazji inwestycji, która jest realizowana na śluzie Michałowo. Po tej drodze jeździły ciężarówki z piaskiem i innymi ciężkimi ładunkami, potrzebnymi do budowy elektrowni wodnej na śluzie Michałowo, byli też (i ciągle są) dowożeni pracownicy do pracy na śluzie. Żeby tego było mało, inwestorzy próbowali „puścić” tą drogą 60-tonowy dźwig, który wracał z placu budowy (próbowali, ponieważ dźwig utonął na drodze pod swoim ciężarem). Po tej drodze jeździły Tiry dowożące sprzęt oraz.
Prze to droga jest kompletnie nieprzejezdna dla mieszkańców. Można nią przejechać jedynie ciągnikiem rolniczym, choć i ciągnik ma z tym problem.
Inwestor jeździł i jeździ tą drogą, ponieważ zniszczył główną drogę prowadzącą do wyżej wspomnianej śluzy. Sprawa została zgłoszona do Gminy Gronowo Elbląskie 18 listopada 2010. Tego samego dnia na miejscu był podobno Wójt Gminy Gronowo Elbląskie. Podobno rozmawiał z inwestorem lub z człowiekiem, który ma pieczę nad inwestycją, i dowiedział się, że droga zostanie naprawiona tego samego dnia. Lecz droga do tej pory nie został naprawiona.
To jedyna droga, którą możemy wyjechać z miejsca zamieszkania. Jesteśmy zdruzgotani tą sytuacją. Musimy dojechać tą drogą do pracy, szkoły prywatnym autem, ponieważ nie ma autobusów, bo PKS zlikwidował kursy ze względu na stan drogi. Nasze auta co roku lub nawet częściej nadają się do remontu przez tę drogę.
Może ten tekst spowoduje, że władze się nami zainteresują.