UWAGA!

E jak elektromobilny Elbląg?

 Elbląg, E jak elektromobilny Elbląg?
(fot. Michał Skroboszewski)

Nawet 100 tysięcy złotych może kosztować strategia rozwoju elektromobilności, którą chcą przygotować władze miasta. Dokument ma być w stu procentach dofinansowany z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zgodę na ubieganie się o te środki przez prezydenta muszą wyrazić radni na najbliższej sesji.

Po co Elblągowi strategia rozwoju elektromobilności? Dokument ma określić m.in. potrzeby miasta i źródła finansowania inwestycji, które dotyczą np. wprowadzania w przyszłości elektrycznych pojazdów w komunikacji miejskiej czy w samorządowych instytucjach, promowania tej idei wśród mieszkańców. Obowiązek inwestowania w elektromobilność i jej promowania na miasta powyżej 50 tysięcy mieszkańców nakłada ustawa, uchwalona w ubiegłym roku przez Sejm. Choć daje też samorządom prawo od odstąpienia od niektórych rozwiązań, jeśli będą one dla nich niekorzystne finansowo.
       - Strategia określi m.in. potrzeby Elbląga w tym zakresie, koszty oraz ramy czasowe wprowadzania w mieście takich rozwiązań. Powinna dać odpowiedź na pytanie, w jakim zakresie warto elektromobilność u nas rozwijać – wyjaśnia Andrzej Demczuk, kierownik referatu gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskim w Elblągu.
       - Strategia będzie też potrzebna w konkursach, w których miasto będzie ubiegało się o środki zewnętrzne - dodaje Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga.
       Władze miasta chcą sfinansować powstanie strategii ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Prezydent, by wystąpić o dofinansowanie (nawet do 100 tysięcy złotych, fundusz pokrywa 100 procent wydatków), musi mieć zgodę Rady Miejskiej. Uchwała w tej sprawie zostanie przegłosowana na najbliższej sesji 24 stycznia.
       Elbląg jest na razie daleko w tyle jeśli chodzi o rozwój elektromobilności w porównaniu z innymi podobnymi miastami w Polsce. Liderem jest śląskie Jaworzno, w którym obecnie około 40 procent autobusów komunikacji miejskiej to pojazdy elektryczne (cel to 80 procent), wkrótce ma tam też powstać specjalna strefa do testowania jazdy prototypów autonomicznych pojazdów.
      
       Czy Elbląg będzie miastem elektromobilnym? Co o tym sądzicie? Zapraszamy do dyskusji
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • na bank radni pożrą się w tej sprawie
  • A prąd dalej z elektrowni węglowej?
  • I co z tej strategii że powstanie ? Widząc w jak ślamazarnym tempie cokolwiek dzieje się w Elblągu nie wierze, że elektromobilność kiedykolwiek zagości w naszym mieście. Powstanie. .. może za rok kolejny wypasiony dokument, który nigdy nie będzie zrealizowany. Mniejsze miasta jak widać nas prześcigają, Obecna władza do "nowoczesnych" nie należy i moim zdaniem nic z tego nie będzie. .. no ale może zdarzyć się cud. ..
  • prąd z rosyjskiego węgla
  • Auto elektryczne w takim mieście jak Elbląg ma sens, bo przebiegi robi się małe.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    1
    benzyna(2019-01-21)
  • Zasadność elektrycznych samochodów jest oczywista. 95 procent pojazdów pokonuje w ciągu doby nie więcej niż 100 kilometrów. Uzyskiwane zasięgi to ok 300 kilometrów. Pojazdy Pana Zbyszka z Gdańska (nota bene Elblążanina z urodzenia i serca) pokonują tereny pagórkowate w Trójmieście z szybkością do 60 km/h do 300 km drogi. Buduje je od lat i może warto Go zaprosić do dyskusji?
  • @klmm ty się znasz na wszystkim. To może podaj numery w totka na najbliższe losowanie. A sprawa nie jest oczywista. jest opracowanie wydz. elektrotechniki PG w tej sprawie i np. samochody elektryczne wytwarzają więcej CO2 niż spalinowe. Gdyż u nas ponad 80 % energii elektrycznej pochodzi z węgla. Druga sprawa - energii elektrycznej mamy "na styk" i skąd wziąć na samochody elektryczne ? Trzecia sprawa jeśli miałoby by być dużo samochodów elektrycznych to cały system energetyczny do wymiany - olbrzymie pieniądze. Po czwarte samochody elektryczne - obecnie są duuuużo droższe od spalinowych i ktoś musi za to zapłacić. Po piąte samochody autonomiczne to chory pomysł chorych ludzi.
  • I sensem bedzie jak będą elektryczne autobusy zkm .
  • @wredny_typ - Do tego czepiają się aut, a niech zobaczą na inne środki transportu ile wytwarzają CO2.Ostatnio czytałem, że jeden z największych statków turystycznych wytwarza tyle CO2 dziennie co 2 miliony diesli dziennie. Teraz policzmy ile mamy statków, samolotów, a nagle samochody okazują się malutką cząstką zanieczyszczenia :D Wiadomo, zawsze warto zmniejszać zanieczyszczenie, ale powinni zaczynać wpierw tam gdzie najwięcej można usunąć :)
  • W Elblągu wszystko się robi po elbląsku, przynajmniej jak dotychczas, tak jak w pewnej piosence, jak ?żaby, na aby, aby?.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    1
    Misia Ce(2019-01-21)
  • Jak kupię hulajnogę elektryczną bo nie stać mnie na zwykły samochód a o elektrycznym nawet nie marzę to będę mógł się ładować za darmo w tych stacjach budowanych z moich podatków czy to tylko dla tych bogatych będą budowane i prąd dawany za darmo jak w innych miastach?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    2
    Smutek(2019-01-21)
  • @wredny_typ - Nie znam się na wszystkim. Tu akurat jestem przygotowany. Wpis mój odwołuje się do człowieka znającego sprawę od kilkunastu lat, teoretycznie (inż. elektryk) i praktycznie ( kilkadziesiąt konstrukcji jeżdżących po drogach). Podobne konstrukcje naśladujące konstrukcje Pana Zbyszka w ilościach jednostkowych wykonała Politechnika Gdańska i Akademia Morska w Gdyni. Jednak osiągi i waga konstrukcji są gorsze. Nie pisze dalej bo jest mi znany stan energetyki w Polsce. .. ..
Reklama