UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Warto spróbować! Nie uda się tego zrobić co prawda w reakcji na zwolnienie firmowe, ale warto próbować. Proszę zainwestować w kilkanaście lat wykształcenia, szereg dodatkowych szkoleń, kursy i studia pedagogiczne, specjalistyczne studia podyplomowe etc. Może się to Pani uda zrobić w trybie natychmiastowym i załapać się do zdalnej nauczycielskiej pracy już od zaraz? Wówczas przekona się Pani ile obecnie pracują nauczyciele, by być wsparciem dla Dzieci i Rodziców. Średnio - 15 h dziennie spędzone na kontaktach, odpisywanie na wiadomości, korygowaniu prac, video rozmowach, szykowaniu nowych materiałów, wsparciu psychologicznym etc. Nie wspominam o całej dokumentacji, procedurach itp. Te legendarne, bulwersujace Panią nadgodziny są niepoliczalne i absolutnie niewyplacalne. Jeśli to taki dochodowy i niewymagający pracy zawód - czemu go Pani nie uprawia?
  • Czy Pani zrozumiała, co Pani napisała? Kilkanaście lat wykształcenia?? Proszę wybaczyć, ale chyba ten tekst napisała Maria Curie Skłodowska. To właśnie przez Panią przewija się frustracja, z dugiej strony podziwiam, że wśród kilkunastu godzin ciężkiej pracy ma Pani czas śledzić forum, na którego treści w komentarzach odpowiadają tylko właśnie frustraci. Kto normalny śledzi i odpisuje na komentarze. Zapewne nauczycielka po SN, która zrobiła milion certyfikatów w jakimś CECHU, a jej jedynym marzeniem są wczasy w Bułgarii. P.s. ja czytam komentarze, ale przyznaję się, że jestem nienormalna, a Pani między tymi godzinami katorżniczej pracy potrafi się przyznać?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    3
    Księgowa(2020-04-02)
Reklama