Dziwnym trafem okolice dolinki zamieszkują osiedleńcy powojenni. Nie tylko emeryty tu mieszkają państwo radni i prezydenci. Wstyd żeby nie było gdzie pospacerować. Wolałabym żeby też starówkę zrobili. Ozdoby LED itp gadżety. Kolorowo i życie tego trzeba. Stare dziadki odejdą kiedyś.