UWAGA!

Na deficyt – obligacje

 Elbląg, Na deficyt – obligacje
(fot. AD)

Dochody – prawie 510 mln zł. Wydatki – niemal 554 mln zł. Różnicę miasto pokryje, sprzedając kolejne obligacje – za 40 mln zł. Wczoraj (9 grudnia) radni debatowali nad prezydenckim projektem budżetu Elbląga na 2014 rok. Sesja budżetowa, podczas której będą głosować nad tym projektem, odbędzie się 30 grudnia.

W swoim projekcie budżetu prezydent Jerzy Wilk ustala dochody budżetu w wysokości 509 721 658 zł. Dochody bieżące ustala się na poziomie 438 772 170 zł, dochody majątkowe na poziomie 70 949 488 zł. Złożą się na to dochody własne – 261 400 414 zł, subwencja ogólna – 141 019 317 zł, dotacje – 63 507 989 zł i środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej – 43 793 938 zł.
       Natomiast wydatki budżetu ustala się w wysokości 553 553 286 zł. Na wydatki składają się wydatki bieżące i wydatki majątkowe. Lwią część budżetu Elbląga stanowią wydatki bieżące (426 251 496 zł), z tego:
       – wynagrodzenia i naliczane od nich składki – 232 747 021 zł,
       – realizacja zadań statutowych jednostek – 94 956 108 zł,
       – dotacje – 35 981 168 zł,
       – świadczenia na rzecz osób fizycznych – 47 971 671 zł,
       – programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności oraz pozostałe środki pochodzące ze źródeł zagranicznych niepodlegających zwrotowi – 1 415 594 zł,
       – wydatki z tytułu udzielonego poręczenia – 1 179 934 zł,
       – wydatki na obsługę długu – 12 000 000 zł.
       Wydatki majątkowe, w sumie 127 301 790 zł, to:
       – inwestycje i zakupy inwestycyjne – 17 776 733 zł,
       – programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności oraz pozostałe środki pochodzące ze źródeł zagranicznych niepodlegających zwrotowi – 77 815 057 zł,
       – wniesienie wkładów do spółek prawa handlowego – 28 200 000 zł.
       Wydatki inwestycyjne w 2014 roku wyniosą 94 434 506 zł.
       Między dochodami, a wydatkami jest znaczna różnica – to deficyt budżetowy. Na 2014 rok zaplanowano go w wysokości 43 831 628 zł, zostanie pokryty emisji obligacji – 40 000 000 zł i z wolnych środków – 3 831 628 zł. Miasto zaciągnie też kredyt na finansowanie przejściowego deficytu budżetu występującego w trakcie roku budżetowego w wysokości 6 mln zł.
      
      
PD

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A czy nas mieszkańców Elbląga ktos z bezradnych sie pytał, czy pozwalamy sprzedawac nasze miasto kawałku?! To tylko kwestia czasu, gdy ktos kupi wiekszosc akcji i będzie miał prywatne miasto na własność i będzie robił w nim co zechce. Wilk nie tylko "OTWIERACZ"( bo ostatnio wszystko otwierać, wstęgi przecina), ale i "SPRZEDAWCA/KASJER ", bi sprzedaje miasto po kawałku i kasuje kase moze nie dla siebie bezpośrednio ale nasyca swych "biernych, ale wiernych"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    /Alojzy/(2013-12-10)
  • 240 milonów na stołki magistrackie?????czy ta obsługa warta jest takich pieniędzy, czy to tylko TKM?
  • Polowa budzetu miasta idzie na urzednikow. To jest nie odpowidzialne szalenstwo.
  • Obligacje na wykup obligacji; ) czyli bankructwo miasta jest już faktem.
  • Pamiętam jak Wilk krytykował że Grzesiek wypuszcza obligacje SZCZYT OBŁUDY!!!!
  • 232 747 021 złtych pensje, a 94 956 108 wydatki na realizacje zadań statutowych. .. to dopiero hucpa! No i lody!
  • czya jest jeszcze ktos kto vierzy vilkovi jego przydupasom i calej pisiackiej holocie. ZENADA
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    zajæc(2013-12-11)
  • hmm. .. gdyby zwolnić wszystkich urzędników (a to tylko urząd miasta, nie zapominajmy o ZUSach, skarbówkach etc. ) - to wystarczyłoby kasy na niecałe 2000 zł rocznej dywidendy dla każdego narodzonego elblążanina. Gdyby zlikwidować naprawdę wszystkich urzędników w gminie, i tą kasę podzielić między dorosłych mieszkańców miasta - byłaby już całkiem niezła sumka. PS. tymczasem pozycja "wydatki na obsługę długu – 12 000 000 zł" - rozczula już zupełnie. Ale cóż, tak to banksterka ustawiła, że wszyscy to łykają jako "zło konieczne" i idą na to jak ćmy do płomienia. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    PolskiAnarchista(2013-12-12)
  • Z chęcią podjąbym się zadania "obsługi długu" dla naszej wioski. Mogę to zrobić nawet za pół ceny - 6 mln zł rocznie. Brzmi atrakcyjnie, nieprawdaż?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Bankster(2013-12-12)
Reklama