UWAGA!

O przeciwpowodziowym zabezpieczeniu Żuław

W Elblągu gościła Halina Czarnecka z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Władze miasta zapoznały nowo powołaną dyrektor z zakresem działań, jakie zamierzają zrealizować w ramach Programu Żuławy. Chodzi głównie o zabezpieczenie przeciwpowodziowe miasta od strony rzeki Elbląg i Fiszewki.

- Na ten program mamy 530 milionów euro – mówiła podczas spotkania z prezydentem Henrykiem Słoniną dyrektor Czarnecka. - To nie jest dużo. Aby kompleksowo zabezpieczyć Żuławy przed powodzią potrzeba miliard siedemset milionów euro. Będziemy jednak robić wszystko, aby program utrzymał się na liście indykatywnej i aby nasz wniosek został przyjęty. To jest aktualnie naszym priorytetem. Musimy przede wszystkim wykazać Komisji Europejskiej, jakie będą straty, kiedy te działania nie zostaną zrealizowane - podkreślała. - Jeżeli wniosek zostanie przyjęty Program Żuławy może zacząć być realizowany w III kwartale przyszłego roku.
     Halina Czarnecka poinformowała również, że Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej złoży wniosek do Programu Innowacyjna Gospodarka na rewitalizację Kanału Elbląskiego. Prawdopodobnie ulegnie jednak zmianie zakres projektu i czas jego realizacji z 2012 do 2015 roku.
     Po spotkaniu w Urzędzie Miejskim dyrektor Czarnecka obejrzała Port Morski oraz nowoczesną stację uzdatniania wody przy ul. Malborskiej.
oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • RZGWgdansk slynie z nieskutecznosci w wykazywaniu potencjalnych strat na wypadek zalania Zulaw, jak i korzysci w rewitalizacji Kanalu Elblaskiego, wiec czarnecko to widze; -/
  • opieszałość urzędników jest niesamowita, firmy melioracyjne ledwie przędą juz 2-gi rok, nie ma przetargów, pieniędzy itp.
  • Żuławy to bardzo urodzajne ziemie, powinni o tym pomyśleć, szkoda, by je zalało, a firmy meloracyjne padły
  • ciekawe jak firmy utrzymaja pracowników i to jeszcze przez zimę jak nie ma zapewnionych robót, ale kogo to z urzędników obchodzi, wyjada co najwyżej do Anglii. Irlandii lub na Majorkę
  • Żuławy poważnie zagrożone!
  • nie ma sensownego planowania
  • brak szybkich działań, opieszałość!
  • byle przetrwać do następnych wyborów, oby tylko nie zalało przez te 2 czy 3-y lata Żuław
  • Jedyne i niedrogie rozwiazanie, które zapewni kompleksowo bezpieczeństwo Żuławom Elbląskim, to wał w poprzek Zalewu Wiślanego, najlepiej w najwęższym miejscu, czyli z Tolkmicka do Krynicy Morskiej, co zapobiegnie falowaniu wody w Zalewie jak w ogromnej wannie. Nie potrzeba na to 500 mln, nie potrzeba wrót p. powodziowych na wielu rzekach i rzeczkach ( są i takie pomysły ), nie potrzeba podwyższania setek kilometrów wałów na lądzie, wałów, które i tak za parę lat zapadną się w miękkim żuławskim gruncie. Do tego po grobli w poprzek Zalewu poprowadzi się drogę i umożliwi komunikację między Mierzeją i Wysoczyzną. Rowerem z Elbląga do Krynicy dojedziemy w godzinę, turyści z Mierzei przyjadą chętniej do Elbląga, czy też do innych rejonów Wysoczyzny, a to spowoduje jej ożywienie turystyczne. Same korzyści, efekt pewny, co stoi na przeszkodzie?
  • Chciałbym, żeby ktoś znający się na rzeczy skomentował opinię MaSera. Ciekawe. .. Bo do projektów naszych urzędników jakoś nie mam zaufania. Jak dla mnie elbląg powinien (z odsetkami) zwrócić środki, które wyłudził na budowę portu. Za sto lat, jak powstanie przekop to i tak będzie ruina. Nie jestem malkontentem tylko realistą :).
  • z Tolkmicka do Krynicy Morskiej to powinien kursowac już dawno prom tam i z powrotem.
  • No i proszę ludzie mają całkiem ciekawe pomysły, tylko ich nikt nie słucha.
Reklama