UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A co ma do tego EUHE skoro ucza tam pedagogiki, resocjalizacji i administracji. Nie wiedzialam ze to pokrewne dziedziny metalurgii, teleinformatyki czy technik CAD/CAM :-)).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mgrinżrobotykiPW(2011-02-08)
  • Urzedu nie stac na ogloszenia w duzych tytulach ogolnopolskich bo to koszta rzedu kilkudziesieciu tys zł.
  • Jestem stolarzem. Jestem specjalistą. Mam praktykę około 12 lat. Znam produkcję od podstaw. Przy wypełnianiu formularza wymiękłem. Nie jestem doktorem habilitowanym. Mam szkołę średnią, doświadczenie zdobywane w praktyce.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    LeszekP(2011-02-08)
  • tak to prawda, mlodzi po szkole bez praktyki, a gdzie maja ja nabyc, ja zabieram syna zeby mu pokazac co z czym. , i jak to sie robi, ale co z tego jak papierka niema, corak chodzi do gastronomika a praktyke ma w szkole; lub przedszkolu proste potrawy, nalewanie zupki dzieciom, i zadarmo, pytamjak ona ma sie nauczyc, dlatego tez zona zabiera ja do siebie do pracy na praktyke jak jest mozliwosc, i jeszcze zaplaca, ale pracodawca prosi o udokumentowana prace, dlaczego nikt tymproblemem sie niezajmie, taka bedziemy mieli mlodziez wyszkolona, niewspomne juz o tych co zwolnino z pracy a maja po 40 -50 lat, najlepiej na marsa ich wyslac, gratulacje nowa wladzo
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    handlowiec(2011-02-08)
  • Skończyłem PWSZ na informatyce, po roku szukania pracy jestem jako magazynier, teraz planuje z dziewczyna wyjechac do 3miasta, życie tu to porażka, tak jak studiowanie w tym miescie gdzie po szkole nie ma szans na prace bez znajomosci
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    prawie_byly_elblazanin(2011-02-08)
  • jeżeli w tym wszystkim jest euh-e to pomyślmy jaki to poziom ! Dzięęękkkkuuujjemy!
  • jak obserwuje nasz rynek pracy to raczej watpie czy uda sie znalezc takich specjalistow. moj znajomy, ktory byl przedstawicielem handlowym mial kilka propozycji od firm z elblaga, ale sie nie zdecydowal. wolal zostac w eniro w gdansku, bo zarobki mial wyzsze, a przede wszystkim perspektywy rozwoju wieksze. u nas raczej nie mogl liczyc na rozwiniecie skrzydel. w gdansku pracuje w duzej firmie, zarabia dwa razy (jak nie więcej) niz srednio w elblagu. kolega z liceum informatyk dostal propozycje z elblaga za 2 tysiace, co raczej tez go nie zainteresowalo i wybral gdansk, za trzy raz wiecej. tutaj chyba zarobki i mozliwosci rozwoju maja znaczenie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    grrreg(2011-02-09)
  • W nosie to mam. Mam lepszą fuchę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MINISTER D/S NIEPOTRZEBNYCH(2011-02-09)
  • Przyłączam się do sceptyków - niestety -. W Elblągu to chyba tylko właściciele firm zarabiają, bo rzeczywiście, jeśli pracownik - wysokiej klasy specjalista - nie zarobi średniej krajowej to wcale sie nie dziwie, ze wieje z naszego miasta
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bozydar(2011-02-09)
  • chyba jaja sobie robicie, a co z młodymi inżynierami po studiach ? od kilku miesięcy szukam ambitnej pracy dla inżyniera i nie spotkałem się z ofertą dla osób bez doświadczenia !!!! parodia
  • jak mlodzi maja zdobywac doswiadczenie, kiedy nie ma pracy po skonczeniu szkoły. Ostatnio oglaszal sie ADAR z elblaga, ludzie wysylali swoje cv a oni co dziennie dawali ogloszaenie o prace. Z tego wynika ze ludzie nie maja albo kwalifikacji lub zadaja place ponad minimalna, bo minimalna to 1385,ok. 1400 zł albo firma nie poszukuje wcale pracownikow tylko sprawdza nasz lokalny rynek pracy. Jak ktos nie chce pracowac to idzie i kradnie albo oczekuje pomocy z MOPSU, bo daja dodatek na oplaty mieszkania i jeszcze na dzieci oraz wegiel, zywnosc, odziez. A niektorzy jeszcze pracodawcy na rozmowach kwalifikacyjnych sa bardzo smieszni, pytaja sie o jezyki obce a nie znaja, lub biora osobe ktora zna jezyk a sie okazuje ze tez nie. Ale oczywiscie mowia ze bedzie osoba bardzo dobrze znajaca jezyk. Tak samo jak obsluga komputera, sprawdzaja word i exel i okazuje sie ze pani zna jeden sposob a jak kandydat stara sie o prace to pyta sie jaka metode zastosowac. To pani robi wielki oczy bo zna tylko jedna. I bardzo czesto okazuje sie ze jak jest lepszy potencjalny kandydat od tej pani lub pana to na 1000% nie dostanie pracy bo ta osoba sie obawia o swoje wlasne stanowisko. A wiec nie oszukujmy sie w dzisiejszych czasach lepszy nie majacy pracy jest bez szansy z beznadziejna osoba ktora ma pracę jest gorą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    emilka145(2011-02-10)
  • To ja wam powiem coś ciekawego. Mam 27 lat 5,5 roku doświadczenia w bardzo dobrych firmach, skonczyłam jedne studia teraz kończe drugie i co??? I nic. W elblągu oferują mi pracę za 1500 zł w tym dwie soboty. .. brak słów. .. .Co mnie ma zatrzymać w Elblagu??? Chyba tylko rodzina i sentyment do miasta. Nic więcej.
Reklama