Władze miasta, wykorzystując koniunkturę na rynku deweloperskim, chcą sprzedać kolejne działki pod budowę mieszkań – przy ul. Topolowej i alei Grunwaldzkiej. Przetargi odbędą się we wrześniu.
Działka przy ul. Topolowej ma powierzchnię 0,2 hektara. Dzisiaj to teren zielony w sąsiedztwie zabudowy wielorodzinnej, na którym znajduje się mały pawilon handlowy, przeznaczony do likwidacji. Działka nie jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego, inwestor będzie mógł zbudować tutaj budynek wielorodzinny na podstawie tzw. warunków zabudowy.
O tym, kto kupi tę nieruchomość (cena wywoławcza - 470 tysięcy złotych), przekonamy się 9 września, kiedy odbędzie się licytacja. Zwycięzca przetargu będzie zobowiązany do rozpoczęcia budowy do końca 2024 roku i jej zakończenia do końca 2026 roku. Te terminy nie będą brane pod uwagę, jeśli nabywcą okaże się jedna z sąsiednich wspólnot mieszkaniowych.
Pod młotek, również 9 września, pójdzie także kompleks działek przy al. Grunwaldzkiej, położony bezpośrednio przy drodze prowadzącej do Gronowa Górnego. To teren o łącznej powierzchni jednego hektara, którego cenę wywoławczą ratusz ustalił na 1,4 mln złotych.
O tym, kto kupi tę nieruchomość (cena wywoławcza - 470 tysięcy złotych), przekonamy się 9 września, kiedy odbędzie się licytacja. Zwycięzca przetargu będzie zobowiązany do rozpoczęcia budowy do końca 2024 roku i jej zakończenia do końca 2026 roku. Te terminy nie będą brane pod uwagę, jeśli nabywcą okaże się jedna z sąsiednich wspólnot mieszkaniowych.
Pod młotek, również 9 września, pójdzie także kompleks działek przy al. Grunwaldzkiej, położony bezpośrednio przy drodze prowadzącej do Gronowa Górnego. To teren o łącznej powierzchni jednego hektara, którego cenę wywoławczą ratusz ustalił na 1,4 mln złotych.
„Sąsiedztwo nieruchomości stanowi zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, usługowa, przemysłowa i produkcyjna, tereny ogródków działkowych oraz zieleni. Nieruchomość przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Na nieruchomości znajdują się liczne zadrzewienia i zakrzaczenia” – czytamy w ogłoszeniu przetargowym.
Także i w tym przypadku teren nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego, a zwycięzca przetargu będzie musiał zbudować budynki wielorodzinne do końca 2026 roku.
RG