31 października (środa) kino Światowid zaprasza na Zaduszki filmowe. Jest to propozycja dla tych, którzy mają ochotę spędzić czas w atmosferze spokoju i zadumy. Wyświetlone zostaną dwa filmy – „Siódma pieczęć” Ingmara Bergmana i „Eros” Michelangelo Antonioniego. Początek o godz. 20.
Zamiast hallowenowego szaleństwa Światowid proponuje klasykę kina. Obu reżyserów zaduszkowych filmów łączy fakt, że byli oni wybitnymi twórcami, ale i to, że zakończyli życie tego samego dnia, 30 lipca 2007.
Dzieła Bergmana to dokonania wielkiej indywidualności twórczej, które wpłynęły na wizerunek nie tylko kina, ale i wszelkich gałęzi sztuki.
Antonioni Michelangelo w swoich filmach pokazuje swój stosunek do rzeczywistości: chłodny, analityczny, pełny dystansu wobec opisywanej historii przedstawianej za pomocą długich ujęć. Sami bohaterowie to ludzie zagubieni i samotni, podejmujący rozpaczliwe próby nawiązania głębokich i szczerych związków. Próby nieodmiennie kończące się gorzkim rozczarowaniem i jeszcze głębszą frustracją.
Filmem, który wprowadzi elbląskich widzów w atmosferę Zaduszek, będzie „Siódma pieczęć” Ingmara Bergmana. Jest to obraz powrotu rycerza Antoniusa Blocka i jego giermka wyprawy krzyżowej. Podczas drogi przez ziemie objęte zarazą próbuje poznać prawdę, ale tylko Szatan wyraża chęć udzielenia informacji.
Drugim zaś będzie „Eros”. Jest to nietypowa produkcja Michelangelo Antonioniego, która złożona jest z trzech nowel. Są to tak naprawdę trzy odrębne historie wyreżyserowane przez inne osoby. Do cyklu „Eros” zaliczamy takie filmy, jak: „Dłoń”, „Equilibrium” i „Niebezpieczna kolej rzeczy”.
- W przerwie pomiędzy filmami będzie można zrelaksować się przy nastrojowej muzyce i scenografii - zapowiada Natalia Klonowska z kina Światowid.
Dzieła Bergmana to dokonania wielkiej indywidualności twórczej, które wpłynęły na wizerunek nie tylko kina, ale i wszelkich gałęzi sztuki.
Antonioni Michelangelo w swoich filmach pokazuje swój stosunek do rzeczywistości: chłodny, analityczny, pełny dystansu wobec opisywanej historii przedstawianej za pomocą długich ujęć. Sami bohaterowie to ludzie zagubieni i samotni, podejmujący rozpaczliwe próby nawiązania głębokich i szczerych związków. Próby nieodmiennie kończące się gorzkim rozczarowaniem i jeszcze głębszą frustracją.
Filmem, który wprowadzi elbląskich widzów w atmosferę Zaduszek, będzie „Siódma pieczęć” Ingmara Bergmana. Jest to obraz powrotu rycerza Antoniusa Blocka i jego giermka wyprawy krzyżowej. Podczas drogi przez ziemie objęte zarazą próbuje poznać prawdę, ale tylko Szatan wyraża chęć udzielenia informacji.
Drugim zaś będzie „Eros”. Jest to nietypowa produkcja Michelangelo Antonioniego, która złożona jest z trzech nowel. Są to tak naprawdę trzy odrębne historie wyreżyserowane przez inne osoby. Do cyklu „Eros” zaliczamy takie filmy, jak: „Dłoń”, „Equilibrium” i „Niebezpieczna kolej rzeczy”.
- W przerwie pomiędzy filmami będzie można zrelaksować się przy nastrojowej muzyce i scenografii - zapowiada Natalia Klonowska z kina Światowid.
A