
Monodram „Miłka” w wykonaniu elbląskiego aktora Krzysztofa Grabowskiego zachwycił jurorów 38. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Jednego Aktora, który odbył się we Wrocławiu. – To opowieść o totalnej samotności, o osobie, która nie potrafi się odnaleźć, nie potrafi określić kogo potrzebuje, a jak już stwarza sobie przyjaciółkę, to nie potrafi z nią żyć – streszcza Grabowski. 11, 12 i 17 stycznia "Miłkę" będą mieli okazję zobaczyć elblążanie. Na ostatnią prezentację mamy podwójne zaproszenie dla naszych Czytelników. Sprawdź, czy wygrałeś.
Krzysztof Grabowski jest aktorem młodego pokolenia. W zespole elbląskiego Teatru im. Aleksandra Sewruka pracuje od września ubiegłego roku. Na deskach naszej sceny zagrał tytułowego Mazepę w dramacie Juliusza Słowackiego w reżyserii Wiaczesława Żiły. Pasją młodego aktora jest jednak monodram. Od sześciu lat gra, zmienia, improwizuje w „Miłce”, która powstała na podstawie „Piaskownicy” Michała Walczaka.
- To spektakl, w którym można się i pośmiać i coś przeżyć – mówi Krzysztof Grabowski. – To rzecz o totalnej samotności. O osobie, która nie potrafi się odnaleźć, nie potrafi określić kogo potrzebuje, a jak już stwarza sobie przyjaciółkę, to nie potrafi z nią żyć.
Jak przyznaje młody aktor, monodram to duże wyzwanie.
- Tu jestem zdany sam na siebie. Gram praktycznie bez dekoracji i kostiumu. Nie mam też partnera. Partneruję sam sobie. To bardzo trudne, ale lubię wyzwania.
„Miłka” zostanie zaprezentowane elbląskim widzom 11 stycznia o godz. 19, 12 stycznia o godz. 10 i 17 stycznia o godz. 19 na nowej scenie - Pralnia.
Zaproszenie na niedzielny spektakl (17 stycznia) wygrał Krzysztof Kirsztein. Gratulujemy. Potweirdzenie wysłaliśmy mailem.
- To spektakl, w którym można się i pośmiać i coś przeżyć – mówi Krzysztof Grabowski. – To rzecz o totalnej samotności. O osobie, która nie potrafi się odnaleźć, nie potrafi określić kogo potrzebuje, a jak już stwarza sobie przyjaciółkę, to nie potrafi z nią żyć.
Jak przyznaje młody aktor, monodram to duże wyzwanie.
- Tu jestem zdany sam na siebie. Gram praktycznie bez dekoracji i kostiumu. Nie mam też partnera. Partneruję sam sobie. To bardzo trudne, ale lubię wyzwania.
„Miłka” zostanie zaprezentowane elbląskim widzom 11 stycznia o godz. 19, 12 stycznia o godz. 10 i 17 stycznia o godz. 19 na nowej scenie - Pralnia.
Zaproszenie na niedzielny spektakl (17 stycznia) wygrał Krzysztof Kirsztein. Gratulujemy. Potweirdzenie wysłaliśmy mailem.
A