UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Gdzie jest szczyt zakażeń?
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Gdybyśmy mieli proeuropejski rząd, to byśmy mieli już wprowadzoną godzinę policyjną jak w Holandii i w Niemczech, a tak ludzie będą umierać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    39
    45
    fajnopolak(2021-11-24)
  • @fajnopolak - Powiedziałabym nie proeuropejski, a propolski, proludzki, humanitarny. Mamy rząd, który nie liczy się z tysiącami umierających tygodniowo, boi się foliarzy i antyszczepów.
  • @fajnopolak - Co za de. bi. le dają minusy ? Chyba te którym nikt nie wmówi że białe jest białe
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    8
    Ciekawy(2021-11-24)
  • @fajnopolak - To, że Polska weszła do Unii, to praktycznie szczęśliwy cud. Jednak zmobilizowało to niestety zacofane religijne siły ciemności do walki z normalnością i godnością życia w Polsce. No i mamy to co mamy teraz. Oni maja w planie całkowicie wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej, by utrzymać tu ciemnogród i zabobon.
  • @fajnopolak - No tak gdyby była godzina policyjna to wirus grypy (czyt. SROWID)by się przestraszył i nie zarażał ludzi mimo warunków atmosferycznych przyjaznych przeziębieniom teraz zwanymi SROWIDEM.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    6
    pacjencik(2021-11-24)
  • Zabawne, wyzywasz mnie od foliarzy i antyszczepów, ale to ty nie nosisz maseczki i mówisz, że będziesz miał przez nią grzybicę płuc, otrujesz się dwutlenkiem węgla i w ogóle lęgną się w niej jakieś dżdżownice i to m. in. przez ciebie ta pandemia nadal trwa. Moje obawy co do szczepionki przynajmniej są jakoś poparte, ale na grzybicę płuc z powodu noszenia maski nikt nigdy nie zachorował, a i te wasze robaki w masce są stwierdzonymi zaburzeniami psychicznymi zwanymi Chorobą Morgellonów. Naprawdę, bycie "foliarzem, antyszczepionkowcem"to dla mnie wielki komplement i podkreśla mój wysoki iloraz inteligencji, umiejętność obserwacji i czytania ze zrozumieniem, także po angielsku, i wolę być nim, niż jakimś antymaseczkowcem, bo to jest dopiero ciemnogród.
  • Logicznie?Szczepy chodzą i roznoszą nie zdając sobie sprawy z tego, bo niby skąd mają wiedzieć że są zarażeni. Są stokroć grozniejsi od antyszczepów u których (tych mało lub wcale odpornych)są widoczne objawy
Reklama