UWAGA!

Artystyczne sensu wydobywanie, odbieranie, zmienianie...

 Elbląg, Artystyczne sensu wydobywanie, odbieranie, zmienianie...
Fot. Michał Skroboszewski

Made [in] ready. Rzeczy, działania, symbole – wystawę o takim tytule otwarto wczoraj (28 kwietnia) w Centrum Sztuki Galerii EL. Ekspozycja prezentuje dorobek pedagogów, absolwentów i studentów Pracowni Działań Audiowizualnych i Performatywnych Akademii Sztuki w Szczecinie na 10-lecie uczelni. Zobacz zdjęcia.

Jak sprawić, żeby zwykły obiekt użytkowy stał się sztuką? Jak nadać mu znaczenie, albo przeciwnie – odebrać sens na potrzeby danej ekspozycji? Jakie znaczenie ma dla dzieła tytuł, którym jest opatrzone? Te i inne pytania (a nawet odpowiedzi na nie) wybrzmiewały podczas wernisażu Made [in] ready w Galerii EL.

Kuratorami wystawy są prowadzący pracownię Działań Audiowizualnych i Performatywnych prof. dr hab. Kamil Kuskowski oraz dr Dariusz Fodczuk, którzy przeprowadzili wczoraj kuratorskie oprowadzanie.

- Jak dekonstruować przedmiot, żeby zmienił znaczenie, żeby się nadawał do czegoś zupełnie innego... - pytał dr Fodczuk.

- ... albo żeby się nie nadawał do niczego? - uzupełniał pytanie prof. Kuskowski.

Właśnie takie pytania stawiali kuratorzy w czasie oprowadzania i pokrótce wyjaśniali, "jak działa sztuka". Czasem odgrywa tu rolę zmiana jednego elementu obiektu, czasem wystarczy nadanie odpowiedniego tytułu czy drobna modyfikacja danej rzeczy, by ten czy inny obiekt nabrał nowego znaczenia.

- Posługujemy się takim pojęciem, które wiąże się z nurtem dadaizmu, że to jest tzw. "praca umotywowana w tytule". Z pozoru widzimy tu typowy leżak wakacyjny, plażowy – mówił o jednej z prac Dariusz Fodczuk. - Jest połączony z elementem zaczerpniętym z pułapki na myszy. Tytuł tej pracy to "All inclusive. Trip-trap". Chodzi o to, że ulegamy sugestiom mediów, kupujemy wczasy all inclusive, a często się okazuje, że te wycieczki to są totalne porażki. Ktoś zastawił na nas pułapkę, w którą daliśmy się złapać – wyjaśniał. - To praca, która komentuje rzeczywistość, której doświadczamy, gdy jesteśmy oszukani... - dopowiadał.

To oczywiście tylko jeden z przykładów, bo prac (często wykorzystujących właśnie przedmioty użytkowe, którymi przede wszystkim zajmuje się szczecińska pracownia) ta ekspozycja ma znacznie więcej...

- Bardzo cieszę się z tej współpracy, z tego, że jesteśmy galerią, która pokazuje młodą sztukę, sztukę aktualną - podkreśliła podczas otwarcia wystawa Emilia Orzechowska, dyrektor Galerii EL. - Bardzo wam gratuluję, to są świetne prace, świetne realizacje, aż zazdroszczę waszym studentom studentkom – zwróciła się do kuratorów ekspozycji, którzy prowadzą szczecińską pracownię.

  Elbląg, Artystyczne sensu wydobywanie, odbieranie, zmienianie...
Fot. Michał Skroboszewski

W ramach Made [in] ready pojawiło się w Centrum Sztuki Galerii EL wiele "profesorskich" i "studenckich" prac szczecińskich artystów. Przyjrzyjmy się opisom niektórych z nich, a pozostałe z pewnością sprawdzą odwiedzający galerię.

Jedną z prac jest znajdująca się w prezbiterium... "Barierka" Dominika Garsteckiego.

- Barierka składa się z dwóch srebrnych zdobionych pachołków i miękkiej liny otoczonej czerwonym welurem. Wyznacza granicę i dzieli przestrzeń na dwie strony, lepszą i gorszą. Jako przedmiot wyestetyzowany nadaje wartość i rangę. Jest narzędziem sprawowania władzy i kontroli, a swoją opresyjną funkcję chowa za ekskluzywnością i elegancją – brzmi jej opis.

Na wystawie znalazła się też choćby specyficzna... półka z lekami, którą przygotowała Klaudia Prabucka. Takich leków nie znajdziemy jednak w zwykłej aptece, bo to "Maść Ochronna z Faszyzmem, Consumere Plus, KsenoFOBIA, Homofobia forte...

- Wszechobecna nienawiść, homofobia, ksenofobia czy konsumpcjonizm są według artystki składowymi rzeczywistości wokół. Praca jest propozycją zaspokojenia głodu tych emocji poprzez zażycie odpowiedniego lekarstwa - czytamy w opisie.

Ciekawie wygląda też m. in.... symulator trzęsienia ziemi Dariusza Fodczuka.

- (Earth Quake Simulator) reaguje na największe wychylenia potężnymi uderzeniami. Balansowanie na granicy równowagi, dystrymiczne ruchy i uderzenia grożące upadkiem instalacji, monotonne zawodzenie silników, są odpowiedzią na brak poczucia stabilizacji, pogarszające się warunki polityczne, ekonomiczne i biologiczne - podaje opis realizacji.

Artyści komentują rzeczywistość na różne sposoby, odnoszą się do różnych jej aspektów, sięgają po bardzo różne formy wyrazu i chyba właśnie to pokazuje Made [in] ready. Tę wystawę można oglądać w Elblągu do 5 czerwca.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Tytanicznego wysiłku umysłowego wymaga wystawienie rozbitego kubka jako dzieła sztuki... Niestety, zawartość wiaty śmietnikowej prezentuje się lepiej niż dorobek "artystów" prezentowany w galerii sztuki.
  • Czy to już cały dorobek po 10 latach działalności uczelni? Wysypać zawartość kieszeni i dorobić do tego filozofię... Straszny wstyd.
  • OK, zdjęcia widzę, a gdzie sztuka? Na które zdjęcie patrzeć? Może coś przeoczyłem?
  • Bardzo rzadko zdarza się na wernisażach, że autorzy dzieł komentują i wyjaśniają powody swoich zamierzeń twórczych. I za to serdecznie dziękuję obu Panom, że starali się przybliżyć nam swoją sztukę i próby swoich studentów. Pewną trudność w odbiorze mógł sprawiać fachowy język i skróty myślowe stosowane przez prelegentów. Szkoda, że wielu uczestników nie mogła odebrać sentencji z powodu braków w wykształceniu plastycznym, braku ogólnej wiedzy o sztuce, czy nawet formułowania prób zadawania pytań. Inna sprawa, że wielkość Galerii nie ułatwiała kontaktów typu autor- dzieło- odbiorca. Skala nas przerosła.
Reklama