- Festiwale są różne, np. Chopinowski, Off Festiwal czy Open’er, ale może być i festiwal kiszonych ogórków. Sprawiają, że fantastycznie spędzamy czas i są lekiem na samotność. Ale są i „czarną dziurą”, która pożarła sponsorów, przez co na inne wydarzenia brakuje pieniędzy - twierdzi prof. Waldemar Kuligowski, antropolog kultury. "Pożarcia" sponsorów doświadczyły Letnie Ogrody Polityki, które w tym roku wystartowały ze skromniejszym budżetem. Jednak elblążanie nie odmówili sobie udziału w tym wydarzeniu, a frekwencja zaskoczyła nawet organizatorów. Zobacz fotorelację.
Podczas wczorajszej (11 czerwca), ostatniej dyskusji panelowej, prof. Waldemar Kuligowski określił, że człowiek kulturalny to ten, którego charakteryzuje ciekawość. Ta ciekawość otwiera go bowiem na doświadczenia innych. Można więc powiedzieć, że kulturalnych ludzi w Elblągu nie brakuje, bo na spotkaniach dyskusyjnych 13. Letnich Ogrodów Polityki brakowało, ale miejsc siedzących..
- Frekwencja nas zadowala, bo to, co zawsze stanowiło klucz Ogrodów, czyli panele, odbywało się przy pełnych składach – mówi Jacek Nowiński, dyrektor Biblioteki Elbląskiej, organizator Letnich Ogrodów Polityki. - Nie sądziliśmy, że tematy ważne, poważne i z poważnymi ludźmi mogą przyciągnąć tylu odbiorców. To jednak pokazuje, że ludzie chcą rozmawiać. Co ciekawe - dodaje - podobna frekwencja była na filmach dokumentalnych, co bardzo mnie cieszy. Zatem nie tylko koncerty mogą przyciągać ludzi.
Bo koncertów podczas tegorocznej edycji Letnich Ogrodów wyjątkowo zabrakło. „Trzynastka” okazała się pechowa dla sympatyków tego punktu programu.
- Pewnie, że jakiś koncert by się przydał, ale warunki finansowe były jakie były – kwituje Jacek Nowiński.
Na liście sponsorów tegorocznych Ogrodów zabrakło hojnego od lat Lotosu i impreza „wyciszyła się”.
- Lotos był bardzo ważnym partnerem finansowym - podkreśla dyrektor Nowiński - ale nie tylko on. Niestety, nie mamy już Alstomu więc ten rynek sponsorski trochę się kurczy. I to nie tylko kwestia imprez, bo i Elbląska Orkiestra Kameralna zaczyna mieć kłopoty, i Światowid. Wszędzie tam, gdzie udział finansów pozabudżetowych był obecny, zachodzą zmiany. Kultura nie jest marzeniem sponsora, a jeżeli już, to bardziej kultura fizyczna (śmiech). Myślę jednak, że jakoś sobie poradzimy. Nawet ktoś tu rzucił hasło, by się samoopodatkować (śmiech). To miłe.
Tegoroczne Ogrody mocno stały teatrem. Plastycznym, prezentowanym w plenerze.
- „Wariat i zakonnica” wspaniały, choć pogoda nas nie rozpieszczała – zachwala dyrektor Nowiński i dodaje: - Może 14. Letnie Ogrody Polityki będą bogatsze, nie tylko teatralnie.
- Frekwencja nas zadowala, bo to, co zawsze stanowiło klucz Ogrodów, czyli panele, odbywało się przy pełnych składach – mówi Jacek Nowiński, dyrektor Biblioteki Elbląskiej, organizator Letnich Ogrodów Polityki. - Nie sądziliśmy, że tematy ważne, poważne i z poważnymi ludźmi mogą przyciągnąć tylu odbiorców. To jednak pokazuje, że ludzie chcą rozmawiać. Co ciekawe - dodaje - podobna frekwencja była na filmach dokumentalnych, co bardzo mnie cieszy. Zatem nie tylko koncerty mogą przyciągać ludzi.
Bo koncertów podczas tegorocznej edycji Letnich Ogrodów wyjątkowo zabrakło. „Trzynastka” okazała się pechowa dla sympatyków tego punktu programu.
- Pewnie, że jakiś koncert by się przydał, ale warunki finansowe były jakie były – kwituje Jacek Nowiński.
Na liście sponsorów tegorocznych Ogrodów zabrakło hojnego od lat Lotosu i impreza „wyciszyła się”.
- Lotos był bardzo ważnym partnerem finansowym - podkreśla dyrektor Nowiński - ale nie tylko on. Niestety, nie mamy już Alstomu więc ten rynek sponsorski trochę się kurczy. I to nie tylko kwestia imprez, bo i Elbląska Orkiestra Kameralna zaczyna mieć kłopoty, i Światowid. Wszędzie tam, gdzie udział finansów pozabudżetowych był obecny, zachodzą zmiany. Kultura nie jest marzeniem sponsora, a jeżeli już, to bardziej kultura fizyczna (śmiech). Myślę jednak, że jakoś sobie poradzimy. Nawet ktoś tu rzucił hasło, by się samoopodatkować (śmiech). To miłe.
Tegoroczne Ogrody mocno stały teatrem. Plastycznym, prezentowanym w plenerze.
- „Wariat i zakonnica” wspaniały, choć pogoda nas nie rozpieszczała – zachwala dyrektor Nowiński i dodaje: - Może 14. Letnie Ogrody Polityki będą bogatsze, nie tylko teatralnie.
Elbląska Gazeta Internetowa jest patronem medialnym 13. Letnich Ogrodów Polityki
A