Jaka tak naprawdę jest współczesna kobieta? Czy łatwo ją zrozumieć, dogonić, okiełznać, nadążyć za nią? Myślę, że nie. A mogliśmy się o tym przekonać podczas dzisiejszego (6 marca) wernisażu fotografii młodej artystki, Natalii Rodziewicz. Zobacz fotoreportaż z wernisażu.
Dzisiejsza wystawa „Paradoks życia z fikcji wzięty. Kobiety XXI wieku” to debiut artystki. Przygotowana celowo w przededniu Dnia Kobiet odsłoniła kilka tajemnic trudnej do zrozumienia kobiecości. A jaka jest kobieta XXI wieku?
- Dualistyczna, skomplikowana i paradoksalna – zdradza Natalia Rodziewicz. - Nosi w sobie pierwiastek męski i żeński, i lodu i ognia, światłości i ciemności. I jak dzień nie istniałby bez nocy, tak kobieta nie istniałaby bez mężczyzny – przyznaje.
Fotografie Natalii Rodziewicz to pretekst do rozmyślań nad kobiecością, nad jej miejscem we współczesnym świecie i rolą, jaką się jej dziś przypisuje.
- Nie są to te same kobiety co dawniej – mówi o fotografiach Krystyna Olechnowicz. - Są to kobiety XXI wieku. Krótko przed otwarciem wystawy zastawiałam się, czy ja jestem kobietą XXI wieku. Oczywiście, że nie – wyznaje. - Jestem dzieckiem socjalizmu. Tak głęboko tkwię w XX wieku, że nawet nie zauważyłam, kiedy ten XXI wiek nastał. Na wystawie zgromadziło się na szczęście gro młodych elblążanek, które śmiało można nazwać kobietami XXI wieku. Są śmiałe, odważne, mądre, przebojowe, a między nimi Natalia Rodziewicz, autorka tych zdjęć.
Elbląska artystka ukończyła Sopockie Szkoły Fotografii z tytułem Plastyk-Fotografik. Jej życie zawodowe również wypełnia fotografia. Przedstawione na zdjęciach kobiety to elblążanki. Ujęta w nich kolorystyka oraz ciekawe stylizacje w udany sposób ukazały skomplikowaną naturę kobiety. A można było zobaczyć: dziewczyny oplecione w węże, kobiety w pięknych gorsetowych sukniach z dawnej epoki siedzące na motorach, czy dziewczynę na koniu w stroju pirata, dziewczynę z pająkiem oraz wytwornie ubraną damę w sklepie mięsnym czy na fotelu stomatologicznym.
- Każda dziewczyna jest na swój sposób wyjątkowa i każda z nich ma w sobie i siłę, i nowoczesność, i paradoksalność – mówi o swoich modelkach Natalia Rodziewicz. - W dzisiejszych czasach kobiecie nie jest łatwo. Kiedyś nakładano na nią mniej obowiązków. Gdy dziś ma ich więcej, jej rola musiała się z czasem zmienić. Fotografowanie jest dla mnie kreacją rzeczywistości, a fotografuję naprawdę wszystko. Wokół nas jest tyle piękna! Można je dostrzec w każdym miejscu i w każdej istocie!
Podczas wernisażu odbyła się również aukcja fotografii (i nie tylko) oraz pokaz luksusowych świec. Dochód z aukcji będzie przeznaczony na wyposażenie pracowni plastycznej w Domu Dziecka w Elblągu.
Wystawę można obejrzeć do 10 kwietnia.
- Dualistyczna, skomplikowana i paradoksalna – zdradza Natalia Rodziewicz. - Nosi w sobie pierwiastek męski i żeński, i lodu i ognia, światłości i ciemności. I jak dzień nie istniałby bez nocy, tak kobieta nie istniałaby bez mężczyzny – przyznaje.
Fotografie Natalii Rodziewicz to pretekst do rozmyślań nad kobiecością, nad jej miejscem we współczesnym świecie i rolą, jaką się jej dziś przypisuje.
- Nie są to te same kobiety co dawniej – mówi o fotografiach Krystyna Olechnowicz. - Są to kobiety XXI wieku. Krótko przed otwarciem wystawy zastawiałam się, czy ja jestem kobietą XXI wieku. Oczywiście, że nie – wyznaje. - Jestem dzieckiem socjalizmu. Tak głęboko tkwię w XX wieku, że nawet nie zauważyłam, kiedy ten XXI wiek nastał. Na wystawie zgromadziło się na szczęście gro młodych elblążanek, które śmiało można nazwać kobietami XXI wieku. Są śmiałe, odważne, mądre, przebojowe, a między nimi Natalia Rodziewicz, autorka tych zdjęć.
Elbląska artystka ukończyła Sopockie Szkoły Fotografii z tytułem Plastyk-Fotografik. Jej życie zawodowe również wypełnia fotografia. Przedstawione na zdjęciach kobiety to elblążanki. Ujęta w nich kolorystyka oraz ciekawe stylizacje w udany sposób ukazały skomplikowaną naturę kobiety. A można było zobaczyć: dziewczyny oplecione w węże, kobiety w pięknych gorsetowych sukniach z dawnej epoki siedzące na motorach, czy dziewczynę na koniu w stroju pirata, dziewczynę z pająkiem oraz wytwornie ubraną damę w sklepie mięsnym czy na fotelu stomatologicznym.
- Każda dziewczyna jest na swój sposób wyjątkowa i każda z nich ma w sobie i siłę, i nowoczesność, i paradoksalność – mówi o swoich modelkach Natalia Rodziewicz. - W dzisiejszych czasach kobiecie nie jest łatwo. Kiedyś nakładano na nią mniej obowiązków. Gdy dziś ma ich więcej, jej rola musiała się z czasem zmienić. Fotografowanie jest dla mnie kreacją rzeczywistości, a fotografuję naprawdę wszystko. Wokół nas jest tyle piękna! Można je dostrzec w każdym miejscu i w każdej istocie!
Podczas wernisażu odbyła się również aukcja fotografii (i nie tylko) oraz pokaz luksusowych świec. Dochód z aukcji będzie przeznaczony na wyposażenie pracowni plastycznej w Domu Dziecka w Elblągu.
Wystawę można obejrzeć do 10 kwietnia.
dk
