Marzyliśmy sobie, że znakomici artyści z całej Polski przyjadą do nas, że poznają i polubią nasze miasto i przedstawią je jakoś inaczej – opowiada Krystyna Olechnowicz, właścicielka Galerii Zum i członkini Klastra Biznesu Kultury Biz Art. Zobacz zdjęcia z wernisażu.
Udało się. Nasze miasto odwiedziło ośmioro artystów, do których dołączyło pięcioro elbląskich. Brali oni udział w tygodniowym plenerze, przyglądając się miastu i uwieczniając jego uroki na płótnie. W Ratuszu Staromiejskim odbył się wernisaż, na którym można było obejrzeć efekty prac uczestników pleneru.
– Uważam, że był to bardzo piękny i bardzo pracowity tydzień zarówno dla organizatorów, jak i dla artystów – mówi Krystyna Olechnowicz. – Sami artyści zaskoczyli mnie swoją pracowitością, pomysłowością i wspaniałą atmosferą, jaką stworzyli.
Plener pn. „Elbląg 2013” był pierwszym organizowanym przez klaster i trzeba mieć nadzieję, że nie ostatnim w naszym mieście. – Elbląg jest bardzo inspirujący – mówi jedna z uczestniczek pleneru Ewa Bogucka-Pudlis. – Myślę, że może powstać bardzo wiele plenerów i nawet, będąc tu cyklicznie, na każdym z nich można robić coś zupełnie innego i bardzo ciekawego.
Rita Stashulionok, malarka z Gdańska zainspirowała się elbląską starówką. – U mnie głównym motywem jest ścieżka kościelna. Uważam, że jest najbardziej charakterystyczna, rzuca się w oczy, przyciąga i jest piękna o każdej porze dnia – mówi artystka. – Z chęcią przyjechałabym tutaj ponownie.
– Mam nadzieję, że dzięki tym pracom elblążanie spojrzą na swoje miasto trochę inaczej, oczyma kogoś, kto widzi Elbląg po raz pierwszy – podkreśla Krystyna Olechnowicz.
– Uważam, że był to bardzo piękny i bardzo pracowity tydzień zarówno dla organizatorów, jak i dla artystów – mówi Krystyna Olechnowicz. – Sami artyści zaskoczyli mnie swoją pracowitością, pomysłowością i wspaniałą atmosferą, jaką stworzyli.
Plener pn. „Elbląg 2013” był pierwszym organizowanym przez klaster i trzeba mieć nadzieję, że nie ostatnim w naszym mieście. – Elbląg jest bardzo inspirujący – mówi jedna z uczestniczek pleneru Ewa Bogucka-Pudlis. – Myślę, że może powstać bardzo wiele plenerów i nawet, będąc tu cyklicznie, na każdym z nich można robić coś zupełnie innego i bardzo ciekawego.
Rita Stashulionok, malarka z Gdańska zainspirowała się elbląską starówką. – U mnie głównym motywem jest ścieżka kościelna. Uważam, że jest najbardziej charakterystyczna, rzuca się w oczy, przyciąga i jest piękna o każdej porze dnia – mówi artystka. – Z chęcią przyjechałabym tutaj ponownie.
– Mam nadzieję, że dzięki tym pracom elblążanie spojrzą na swoje miasto trochę inaczej, oczyma kogoś, kto widzi Elbląg po raz pierwszy – podkreśla Krystyna Olechnowicz.
Patronem medialnym pleneru malarskiego jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.
K