Koncert, performance i nieobrazy, czyli alternatywna sztuka w Pubie Sąsiedzi

Ci młodzi twórcy zaprezentują w Pubie Sąsiedzi coś naprawdę wyjątkowego. Poza koncertem połączonym z performance’m, odbędzie się jeszcze projekcja filmu Art Diaries oraz wystawa nieobrazów, fotografii i instalacji.
       Kim są nasi goście? Jakub Monika Lampart i Aousten Saw odpowiedzieli na kilka pytań. Mamy nadzieję, że zaintrygują was na tyle, że będziecie chcieli zobaczyć ich na żywo!
       Co was inspiruje? Kiedy zaczęła się przygoda z eksperymentowaniem?
       Jakub: Zacząłem od muzyki i to zawsze było tą formą, w której byłem najbardziej produktywny. Pierwszy album nagrałem pod koniec 2013, wszystkie dźwięki były wytworzone za pomocą gitary elektrycznej, na której nawet nie potrafiłem za bardzo grać, przerabiałem je w idiotycznie prostym programie. Wtedy nie miałem pojęcia, że istnieją takie gatunki jak noise, industrial czy nawet ambient, więc czułem się odkrywcą, bo nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszałem. Potem zająłem się też fotografią zazwyczaj zwykłych rzeczy pokazanych w dziwny, zniekształcony sposób. Wolę robić zdjęcia rzeczom niż ludziom.
       Jak odbierają was znajomi, rodzina? Czy to co, robicie spotyka się ze zrozumieniem czy jesteście raczej tymi, którym trudno przebić się ze swoim przesłaniem w dobie pop kultury?
       Aousten: Znajomi i rodzina odbierają moją twórczość bardzo pozytywnie. Lubią to, co robię. Chciał(a)bym móc robić to na większą skalę, by uświadamiać i pokazywać innym, że zawsze jest odpowiedni moment na zmianę oraz udowodnić, że można coś osiągnąć, robiąc coś odstającego od przyjętych kanonów.
       Jakub: Ludzie na ogół nie rozumieją rzeczy które nie są przedstawione wprost... a nawet jeśli już wgłębiają się w coś to zazwyczaj jest to u nich bardzo ograniczone. Nawet w tych alternatywnych środowiskach ludzie są zamknięci. Moja twórczość dociera do tych myślących w bardziej otwarty sposób. Zazwyczaj uważa się, że we wszystkim jest tylko jedna opcja (na przykład tylko jedna opcja rzeczywistości albo tylko jedna opcja boga). Zadaję się z tymi bardziej uduchowionymi ludźmi i oni są mniej lub bardziej świadomi.
       Nawiązując do poprzedniego pytania – jakie jest przesłanie waszej twórczości?
       Aousten: Róbcie zawsze to co się czujecie, nie krzywdząc innych. Spełniajcie swoje marzenia. Zawsze jest więcej niż jedna droga. I czasem warto skręcić, by zrobić coś nowego, by znaleźć tą autentyczną. Nie sugerujcie się tym, co mówią znajomi czy ideały kreowane przez media. Twórzcie coś swojego. Twórzcie siebie od nowa. Wszystko może stać się sztuką, jeśli towarzyszy temu autentyczność i dobro.
       Jakub: Przekaz mojej twórczości kryje się w subiektywnych przeżyciach oraz w ideach filozofii Impulsu. Aspektów tej filozofii jest dużo, można o tym poczytać. Chodzi o to, by szerzyć świadomość... świadomość nieskończoności, nieskończoności opcji, możliwości. By ludzie nie robili rzeczy wbrew sobie, żeby ludzie wchodzili w czyjąś rzeczywistość tylko i wyłącznie wtedy, gdy chcą temu komuś pomóc. Żeby byli świadomi, że te wszystkie rzeczy, dla których poświęcają życia, są często bezwartościowe. Żeby uświadomić ludzi, że sami mogą tworzyć. Ponieważ ludzie jako gatunek są bardzo pogubieni i szukają sensu życia w głupich rzeczach. Rzadko kto znajduje sens życia. Widać to wszędzie... Te ich marne poszukiwania prowadzące często przez krzywdzenie innych. Nie musicie być ludźmi jeśli nie czujecie się ludźmi. Możecie być tym co sami stworzycie.
      
       Serdecznie zapraszamy! Pub Sąsiedzi, 13 grudnia o 21:30 – wstęp wolny.
       O godzinie 19 odbędzie się spotkanie autorskie z poetką, Dorotą Ryst, a po nim – warsztaty literackie.