UWAGA!

Maraton teatralny MSA

 Elbląg, Gdański Teatr "Razem" wystąpił wspólnie z zespołem muzycznym „Remont Pomp”
Gdański Teatr "Razem" wystąpił wspólnie z zespołem muzycznym „Remont Pomp”(fot. AD)

Tolerancja jest minimalnym wymaganym społecznym dobrem, realizowanym przez postawę bierną, lub inaczej – przez rezygnację z postawy agresji. Akceptacja natomiast nie tylko wyraża zgodę i zrozumienie dla tego, co inne, trudniejsze, czego mniej, ale również wchodzi z tym w aktywny, dobry związek. Zrozumieniu tego służą Miedzynarodowe Spotkania Artystyczne w „Światowidzie”.

Czwarte Międzynarodowe Spotkania Artystyczne w Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” mamy już za sobą. Uczestniczyło w nich ponad 200 osób, większość z różnego rodzaju niepełno sprawnościami, z kraju i zagranicy (Szwecja, Rosja, Litwa, Ukraina, Niemcy). Cztery dni (18-21 listopada) zostały szczelnie wypełnione warsztatami artystycznymi i choreograficznymi, koncertami – fortepianowym Ewy Dąbrowskiej oraz wokalnym Żanny Biczewskiej i Giennadija Ponomariowa, dwiema wystawami fotograficznymi oraz wernisażem prac uczestników Międzynarodowego Pleneru Artystycznego „Impresje”; odbyła się także międzynarodowa konferencja „Techniki artystyczne w terapii i nauczaniu”, prezentacja muzyczno-taneczna w wykonaniu zespołów z Polski i Ukrainy oraz oczywiście mogliśmy oglądać spektakle.
       W sumie zaprezentowano ich dziewięć. Spora część przedstawiona została przez osoby niepełnosprawne przy ich ogromnym wkładzie twórczym. Każda sztuka zasługuje na kilka zdań, zwłaszcza, iż większość z nich powstało dzięki bezinteresownemu zaangażowaniu wielu osób. W tym przypadku kryterium oceny jest zdecydowanie szersze niż tylko artystyczne.
      
       „Together”
       Maraton teatralny rozpoczął się drugiego dnia MSA spektaklem „Together” w wykonaniu piętnastoosobowej grupy Szwedów ze sztokholmskiej szkoły Lindeparken dla młodych ludzi z niepełnosprawnością mentalną. Piosenka, taniec, własny teatr z jasnym przesłaniem – każdy bezwarunkowo jest członkiem zbiorowości społecznej, a sieć zależności w jej obrębie wpływa na tożsamość indywidualną. Jednym słowem – różnimy się i jesteśmy sobie potrzebni. Przedstawienie bardzo pogodne, złożone z krótkich etiud teatralnych, piosenek, tańca i ruchu przedstawiających konkretne sceny z życia, charakter więzi w obrębie zbiorowości lub też same emocje. Elementami scenografii były prace plastyczne uczniów Lindeparken School.
      
       „Bolero Total Sale”
      
Spektakl ostródzkiej młodzieżowej Grupy Teatralnej „Zmysł” odbył się w tłocznej atmosferze Sceny na Piętrze. Tym razem byliśmy świadkami eksperymentów ze słowem, stąd też konieczność „opowiedzenia” o przedstawieniu przed jego zagraniem. Tłumaczono na język angielski, szwedzki i migowy. „Bolero Total Sale” to zwięzła, nasycona groteską i humorem historia pewnej orkiestry, która z powodu długów najpierw traci instrumenty, następnie sama zostaje sprzedana. Paradoks sytuacji (mimo braku instrumentów orkiestra nadal odbywa próby) jest chwytem uzmysławiającym prawdopodobny fakt, iż wszystko, co czujemy, widzimy, słyszymy zależy od sposobu, w jaki pokierujemy umysłem, wykorzystując go do interpretacji rzeczywistości. Spektakl nagrodzony dużymi brawami. Grupa Teatralna „Zmysł” istnieje od 2002 roku, współpracuje także z osobami niepełnosprawnymi.
      
       „Liber vitae”
      
Trzeci dzień MSA rozpoczęła pantomima „Liber vitae” jedenastoosobowej Grupy Teatralnej „Mim”. Zespół istnieje 10 lat, został nagrodzony na Mazowieckim Festiwalu Twórczości Osób Niepełnosprawnych „Radość tworzenia”. „Liber Vitae” to klimatyczny spektakl złożony z kilku odrębnych etiud. Konstrukcja jest klamrowa, początek i koniec nawiązuje do symboliki tabula rasy, którą dodatkowo komentuje myśl japońskiego pisarza Ryūnosuke Akutagawa nazywanego ojcem krótkich japońskich historii: „Życie ludzkie jest jak otwarta księga, w której wielu kart brakuje. Trudno je nazwać całością, a mimo to stanowi tom”. Przejrzysty przekaz zrealizowany gestem pozytywnie wyszedł naprzeciw bardzo zróżnicowanej grupie widzów.
      
       „Córka króla Rene”
      
Kolejny spektakl „Córka króla Rene” to bajka zagrana w języku rosyjskim przez osiemnastoosobowy zespół młodzieży niepełnosprawnej ze Studia Teatralnego „Kwiaty” z Pionierska. Grupa pracująca pod kierownictwem Darii Lwowej przedstawiła fabularnie prostą historię z puentą – wiara czyni cuda. Z tej krótkiej bajki można spróbować wyciągnąć pewien interesujący wniosek. Księżniczka jest niewidoma. Nie zdaje sobie z tego faktu sprawy i jest szczęśliwa, dopóki ta ułomność nie zostaje jej uświadomiona…
      
       „Tożsamość bycia”
       To premierowy spektakl Teatralnego Studia Młodych „Alter Ego” działającego przy Teatrze im. A. Sewruka w Elblągu. Grupa opiera się przede wszystkim na wykorzystaniu gestu i ruchu, pozawerbalnego języka teatru. Tym jednak razem ruch i taniec współgrał ze słowem poetyckim. Spektakl jest obrazem uczuć rodzących się w obliczu przemijania i straty. W „Tożsamości bycia” zadebiutowała scenicznie siedmioletnia Patrycja Paź. Dziewczynka porusza się na wózku. W spełnieniu jej największego marzenia pomógł założyciel i opiekun artystyczny zespołu Tomasz Walczak, sam zespół oraz Regionalne Centrum Wolontariatu w Elblągu, z którego pomocy korzysta Patrycja. Dzięki nim dziewczynka od września uczestniczyła w próbach, a w ostatnią sobotę w wyjątkowo przejmujący sposób odegrała swoją rolę przed prawdziwą widownią. Z dużą wrażliwością i wyczuciem, jak na siedmiolatkę, podporządkowała się „dzianiu” na scenie. Została nagrodzona burzą oklasków. Można powiedzieć, iż dzięki jej obecności spektakl zyskał szerszy wymiar symboliczny.
      
       „Ciche ciało”
       W sobotni wieczór można było zobaczyć także spektakl „Ciche ciało” Teatru Tańca i Muzyki „Kino Variatino”. Zespół reprezentuje wysoki poziom artystyczny. Istnieje od ponad dziesięciu lat. Swoje poszukiwania koncentruje na pracy z ciałem, tańcu współczesnym, ruchu kształtowanemu przez improwizację. Jak sami aktorzy twierdzą, ich teatr nie tworzy konkretnych historii, raczej buduje nastrój, szczególny klimat, przekaz tkwiący gdzieś na pograniczu teatru i ezoteryki, nienadający się do konwencjonalnego opisu. Tak też było tym razem. „Ciche ciało” to hipnotyzująca muzyka, niepowtarzalny taniec, słowa wypowiadane niczym w transie, doskonałe wykorzystanie możliwości kształtowania rzeczywistości scenicznej za pomocą oświetlenia.
      
       W konwencji show
      
Wieczór zakończył występ gdańskiego Teatru „Razem” działającego od 2005 roku na bazie współpracy Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Teatr „Razem” wystąpił wspólnie z zespołem muzycznym „Remont Pomp”. Jego wokalno-instrumentalne szeregi zasiliły osoby niepełnosprawne. Spektakl w konwencji telewizyjnego show opowiada o jednym z najsilniejszych pragnień każdego człowieka – o potrzebie bycia akceptowanym. Za akceptację w źle wybranej społeczności płaci się wysoka cenę, prowadząc „życie w masce”. Teatr „Razem” zdecydowanie mówi temu „nie”.
      

 


       „Odlot”
       W ostatni dzień MSA wystąpiła ostródzka Grupa Teatralna „Przebudzeni” działająca przy Polskim Stowarzyszeniem na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Prowokacyjny spektakl „Odlot” jest próbą przełamania stereotypów. Pod lupę wzięte zostały relacje lekarz – pacjent. Sprzeciw wobec odzierających z godności nakazów otwiera drogę marzeniom o wewnętrznej wolności, jedynej alternatywie wobec rzeczywistości manipulacji i władzy, wolności z gatunku tych niepodlegających już prawom zewnętrznych struktur.
      
       „Kogo chcesz oszukać”
      
Serię spektakli zakończył Teatr „I Na Odwrót” działający przy CSE „Światowid”. Zaprezentował znaną już sztukę „Kogo chcesz oszukać” w reżyserii Edyty Machul. Obserwujemy świat, w którym rządzi zhomogenizowana kultura masy, a to, co w człowieku prawdziwe, zostaje zamknięte w „walizce”, będąc dla niego jednocześnie wyzwoleniem i ciężarem. W tym wszystkim jeden pewnik – „najłatwiej jest oszukać samego siebie” – monotonnie powtarzają bohaterowie.
      
       Spektakle, jak również całą ideę przedsięwzięcia, łączy podobna myśl oparta na prawie nierozerwalności tego, co zbiorowe i indywidualne. Każda niepowtarzalność jednostki rodzi się z i dzięki istnieniu społeczności, tylko w niej może się realizować i tylko w opozycji do niej ujawniać. Zależność ta przynosi obustronne korzyści pod warunkiem, iż nie zabraknie w niej nie tylko tolerancji, ale również akceptacji.
       Warto dokonywać rozróżnienia obu pojęć, zwłaszcza w kontekście problemów związanych z niepełnosprawnością. W tym przypadku akceptacja stanowi wyższe stadium tolerancji. Tolerancja jest minimalnym wymaganym społecznym dobrem, realizowanym przez postawę bierną, lub inaczej – przez rezygnację z postawy agresji. Akceptacja natomiast nie tylko wyraża zgodę i zrozumienie dla tego, co inne, trudniejsze, czego mniej, ale również wchodzi z tym w aktywny, dobry związek.
       Przedsięwzięcia takie jak MSA sprzyjają kształtowaniu się postawy pełnowartościowej akceptacji wobec ludzi niepełnosprawnych, tym samym tworząc pozytywny dialog społeczny, korzystny dla obu stron.
      

Anna Bielawska

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Gratulacje za relacje, brzmi prawie tak jakby Pani tam byla; ) „ Kogo chcesz oszukać” wszak nie wystapili, za ostatni spektakl bardzo zasluzone gratulacje naleze sie grupie „ Skrupcie się” .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MSA widz(2010-11-24)
  • Zgadza się. W tych godzinach nie było mnie już w „ Światowidzie” . Spektakl widziałam przy okazji GAF-u. Powinnam sprawdzić. Uwaga jest słuszna. Dziękuje i pozdrawiam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    A.Bielawska(2010-11-24)
Reklama