Filia nr 4 Biblioteki Elbląskiej przy ul. Ogólnej zaprasza w piątek 29 listopada o godz. 18 na spotkanie z Barbarą Winiarczyk, promujące jej debiutancki tomik poezji pt. „W deszczu łez”. Wstęp wolny.
Barbara Winiarczyk (ur. 1962) ukończyła Liceum Medyczne w Elblągu i Policealną Szkołę dla Pracowników Służb Społecznych w Olsztynie. Od 17 lat pracuje w pomocy społecznej. Pisane przez nią wiersze często dotykają problemów ludzi, z którymi styka się w pracy zawodowej.
W styczniu 2013 r. nakładem Wydawnictwa Miniatura w Krakowie został wydany jej debiutancki tomik poezji pt. „W deszczu łez”. – Wiersze przewijały się przez moje życie już od szkoły podstawowej, jednakże były pisane w tamtym okresie okazjonalnie, a od 2008 r piszę regularnie – mówi autorka.
„W deszczu łez” Barbary Winiarczyk to zbiór wierszy charakterystycznych zarówno dla czasów współczesnych, jak i dla kobiecego pisania. Przewijający się przez utwory podmiot liryczny – zdecydowanie kobieta – obserwuje zmiany, jakie zachodzą w otaczającym ją świecie. Nie jest zadowolona ani z kierunku, w jakim wszystko podąża, ani z tego, co dzieje się bezpośrednio wokół niej. Samotna w tłumie ludzi – garnie się do marzeń, wyśnionych przyjaciół – w realnym świecie pozostając pełną dystansu i zamkniętą na zmiany osobą. (…) Barbara Winiarczyk z powodzeniem ukazuje kruchość szczęścia i ulotność każdej chwili. Wszystko mija – czas najwyższy się nad tym zastanowić. (Autor recenzji: Frederick Rossakovsky-Lloyd, kwartalnik artystyczny „E=sztuka do kwadratu”
W styczniu 2013 r. nakładem Wydawnictwa Miniatura w Krakowie został wydany jej debiutancki tomik poezji pt. „W deszczu łez”. – Wiersze przewijały się przez moje życie już od szkoły podstawowej, jednakże były pisane w tamtym okresie okazjonalnie, a od 2008 r piszę regularnie – mówi autorka.
„W deszczu łez” Barbary Winiarczyk to zbiór wierszy charakterystycznych zarówno dla czasów współczesnych, jak i dla kobiecego pisania. Przewijający się przez utwory podmiot liryczny – zdecydowanie kobieta – obserwuje zmiany, jakie zachodzą w otaczającym ją świecie. Nie jest zadowolona ani z kierunku, w jakim wszystko podąża, ani z tego, co dzieje się bezpośrednio wokół niej. Samotna w tłumie ludzi – garnie się do marzeń, wyśnionych przyjaciół – w realnym świecie pozostając pełną dystansu i zamkniętą na zmiany osobą. (…) Barbara Winiarczyk z powodzeniem ukazuje kruchość szczęścia i ulotność każdej chwili. Wszystko mija – czas najwyższy się nad tym zastanowić. (Autor recenzji: Frederick Rossakovsky-Lloyd, kwartalnik artystyczny „E=sztuka do kwadratu”
Aleksandra Buła, Biblioteka Elbląska