Od października nie płacone , na święta rzucone po 1000 zł na głowę.
Informacja o odejściu Urbanowicza , bez słowa wyjaśnienia i podziękowań za lata pracy.
Podobno Filipczyk nadal kontuzjowany i wymaga dość drogiej i specjalistycznej operacji.
Fizjoterapeuty nie ma .
Klub szczebla centralnego , a zarządzanie nim ociera się o patologię.
Światła w tunelu nie widać.
Ale jak to jeden napisał niepotrzebne dmuchanie balonika. I taka jest orientacja w temacie kibiców dla których piłkarz ma grać za darmo a czynsz, ratę kredytu, i lodówkę zapełni i zapłaci Czarnoksiężnik z krainy Oz.