UWAGA!

Michał Kuczałek. I jest wygrana

 Elbląg, Michał Kuczałek. I jest wygrana
fot. Anna Dembińska (arch. portEl.pl)

Zaczęło się źle. Ale, jak mawia klasyk, prawdziwych facetów poznaje się po tym jak kończą. A Olimpijczycy mecz ze Skrą zakończyli najlepiej jak mogli. Golem na wagę zwycięstwa. Michał Kuczałek dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i dał żółto-biało-niebieskim trzy punkty. Skra Częstochowa - Olimpia Elbląg 1:2.

Zaczęło się fatalnie dla Olimpijczyków. Chwilę po rozpoczęciu meczu Jan Ciućka uderzał nad poprzeczką. Kilka minut później Łukasz Sarnowski skierował piłkę do własnej bramki. I Olimpijczycy musieli gonić wynik. W pierwszej połowie mogło się wydawać, że elblążanie jeszcze się nie otrząsnęli po pucharowej porażce z Pogonią Siedlce. Kilka minut później żółto-biało-niebiescy mogli wyrównać, ale zmierzającą do bramki piłkę wybił jeden z obrońców gospodarzy. Zamieszczone w mediach społecznościowych Olimpii statystyki po pierwszej połowie (niebezpieczne ataki 18 - 10 dla Olimpii, strzały celne 1 - 1, strzały ogółem 6 - 3 dla Olimpii) mówią chyba wszystko.

W szatni panowie porozmawiali i... Odrabianie strat ułatwiła Skra. W 57. minucie Adam Mesjasz po raz drugi w meczu zobaczył żółty kartonik, a po nim czerwony i musiał zejść z boiska. Cztery minuty później Michał Kuczałek wykorzystuje zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym i zdobywa swojego pierwszego gola w tym spotkaniu.

W drugiej części meczu podopieczni Przemysława Gomułki wyglądali dużo lepiej niż w pierwszych 45 minutach. Kilka razy byli blisko uzyskania prowadzenia, ale brakowało tej wisienki na torcie. Po groźnych strzałach piłka mijała bramkę i wychodziła poza plac gry. I kiedy wydawało się, że obie drużyny podzielą się punktami, Michał Kuczałek otrzymał podanie z lewej strony boiska i w doliczonym czasie gry po raz drugi pokonał strzegącego bramki Skry Karola Szymkowiaka. I trzy punkty jadą do Elbląga.

W następnej kolejce podopieczni Przemysława Gomułki zmierzą się na własnym boisku z Radunią Stężyca.

 

Skra Częstochowa - Olimpia Elbląg 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 - Sarnowski (8. min.., samobójczy), 1:1 - Kuczałek (61. min.), 1:2 - Kuczałek (90+4 min.)

 

Olimpia: Witan - Sarnowski, Kuczałek, Szczudliński (81‘ Bartoś), Stefaniak, Spychała (66‘ Jóźwicki), Filipczyk, Jakubczyk, Senkevich (59‘ Sangowski), Famulak, Żak (80‘ Yatsenko)

 

Zobacz tabelę II ligi

 

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

SM

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama