UWAGA!

Niepokonani

 Elbląg, Niepokonani
fot. Anna Dembińska (arch. portEl.pl)

Znaleźć sposób na zwycięski wiosną Znicz Pruszków - takie zadanie stało przed Olimpią Elbląg. Po bramce Mariusza Gabrycha podopieczni Przemysława Gomułki przerwali zwycięską passę rywali i do Elbląga wrócą z kompletem punktów. Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg 0:1.

Pierwszym pytaniem przed meczem Olimpii Elbląg ze Zniczem Pruszków było to o młodzieżowca w składzie. Z podstawowej trójki: Jakub Branecki, Łukasz Sarnowski i Marcin Czernis dwaj ostatni się "wykartkowali". W meczu przez 90 minut musi grać dwóch młodych piłkarzy. Przemysław Gomułka ma w kadrze sporą liczbę zawodników oznaczonych w protokole literką „M“. Teraz trzeba było wybrać tego, który zagra ze Zniczem - drużyną w gazie, która w tym roku nie bierze jeńców. Cztery mecze, cztery zwycięstwa. Piłkarze z Pruszkowa pokonali Kotwicę Kołobrzeg (3:1), Zagłębie II Lublin (5:1), Polonię Warszawa (1:0), Garbarnię Kraków (3:2).

Przemysław Gomułka w pierwszej jedenastce zdecydował się wysłać na murawę Pawła Kazimierowskiego. Można to uznać za małą niespodziankę - młodzieżowiec w pierwszej drużynie zagrał w tym sezonie raz: 13 ostatnich minut w meczu pucharowym z KKS Kalisz (0:2). Dzisiejsze spotkanie było trzecim oficjalnym meczem Pawła Kazimierowskiego w pierwszej drużynie. W sezonie 2021/22 rozegrał 14 minut w meczu przeciwko... KKS Kalisz. 31 lipca 2021 r. w Kaliszu padł remis 2:2. Częściej Pawła Kazimierowskiego można zobaczyć w spotkaniach czwartoligowych rezerw żółto-biało-niebieskich.

Pierwszy kwadrans minął pod znakiem ataków do pola karnego do pola karnego. Ale już w samym polu karnym piłkarze Olimpii i Znicza nie potrafili stworzyć poważniejszego zagrożenia. Dopiero w 27. minucie piękny strzał z dystansu oddał Jurij Tkaczuk ze Znicza. Strzał piękny, ale na Andrzeju Witanie nie zrobił większego wrażenia i elbląski bramkarz pewnie złapał piłkę „w koszyczek“.

Na odpowiedź Olimpii trzeba było poczekać kilka minut. Na listę strzelców wpisał się Mariusz Gabrych, który po składnej akcji drużyny oddał pierwszy (i jak się miało później okazać jedyny w pierwszej połowie) celny strzał na bramkę rywala. Ale liczba celnych strzałów ma znaczenie wyłącznie statystyczne, a punkty zdobywa się za zdobyte gole. Po bramce pozyskanego w przerwie zimowej napastnika piłka załopotała w sieci. Z elbląskiego punktu widzenia najciekawsze w pierwszych 45 minutach były interwencje olimpijskiej obrony, która nie pozwoliła rycerzom wiosny z Pruszkowa rozwinąć skrzydeł. Podobnie jak elblążanie, gospodarze w pierwszej części meczu oddali tylko jeden celny strzał - obroniony przez Andrzeja Witana.

Druga część spotkania rozpoczęła się od ataków obu drużyn. Ale znów po obu stronach zabrakło konkretów. Warto zwrócić uwagę na interwencję Adriana Piekarskiego, który powstrzymał napastnika gospodarzy. W 52. minucie powinien być remis: napastnik Znicza wyszedł sam na sam z Andrzejem Witanem i... nie wykorzystał dogodnej sytuacji.

Gospodarze starali się wrócić do gry i znaleźć wyrównującą bramkę. W pierwszym kwadransie Olimpia kilkakrotnie została ostrzeżona. Potem... w grę wkradła się odrobina chaosu. Efektem było dużo walki w środkowej strefie boiska i mało konkretów pod bramkami.

W końcowych minutach Znicz ruszył do bardziej zdecydowanych ataków. Ale wynik nie uległ już zmianie. Olimpia zakończyła zwycięską passę gospodarzy. W następnej kolejce podopieczni Przemysława Gomułki zmierzą się na własnym boisku z rezerwami Lecha Poznań.

 

Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg 0:1 (0:1)

 

Bramki: 0:1 - Gabrych (32. min.)

 

Olimpia: Witan - Piekarski, Kuczałek, Wierzba (72‘ Jóźwicki), Kazimierowski (80‘ Gorzycki), Danilczyk, Stefaniak, Stasiak, Senkevich (80‘ Jakubczyk), Branecki (89‘ Kozera), Gabrych (72‘ Szczudliński)

 

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

SM

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama