Akurat do Sedlesia nie miałbym wielkich pretensji o ten faul bo"naprawiał"błąd Lewego. Tak chwalona niegdyś formacja obronna w Olimpii w tej chwili to dno
To prawda. Nawet najbardziej pewni zawodnicy popełniają błedy. Gramy słabo to i dużo błędów. Są trzy punkty. Oby to nie był łabędzi śpiew. Brawo cała drużyna. Nie przejmuj się Sedleś czerwoną. Tak bywa.