UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • To jest świat "dzisiejszych" kobiet. Nie mają za grosz krytyki wobec siebie i żadnego dystansu. Za to cała narracja mediów wmawia im jakie są doskonałe, piękne, świadome, silne i co tam jeszcze, że one nic nie muszą, są idealne takie jakie są. Problem w tym, że zwykle są niewiele warte, a dzięki takiej narracji nic z tym nie robią. I tak o to mamy co mamy, rzeczywistość kobiet, które nie radzą sobie z prostymi sprawami, z którymi ich matki i babki rozprawiały się bez problemu z dwójką dzieci na rękach i trzecim ciągającym za spódnicę. Do związku wnoszą niewiele, za to stawiają wygórowane wymagania. Do tego koszmarnie wyolbrzymiony kult kobiecego ciała w tym nie pomaga.
  • Sto % masz rację, można jeszcze wiele dodać ale niech same zobaczą kim naprawdę są ?
  • Należy zauważyć, że w wielu przypadkach ich babki i matki mogły rozprawiać się z problemami domowymi, bo nie musiały pracować zawodowo, gdyż ówcześni mężczyźni (Wasi ojcowie i dziadkowie) potrafili sami zarobić na dom i rodzinę, a dzisiejsze kobiety muszą pracować, bo mężczyźni są nieudolni zawodowo i finansowo. Więc skoro kobiety poszły do pracy, to mężczyźni muszą przyjąć część obowiązków domowych na siebie, w ramach równouprawnienia :)
Reklama