Ja widziałem latem jak wypadło kilku facetów z samolotu i spadali na dół. Dobrze że mieli spadochrony bo by się pozabijali. Biegłem do nich żeby się spytać czy wszystko ok ale z Zawady trochę mi to zajęło także nikogo nie znalazłem jakby się zapadli pod ziemię. Też byłem bardzo zatroskany jak na pożądnego obywatela przystało !!!