Wielu uczniów decyduje się 21 marca na wzięcie „wolnego” od szkoły. Wygodniejsi zostają w domu, jeśli rodzice są w pracy. Inni snują się po ulicach, lasach i parkach, gdzie nie zawsze jest bezpiecznie. Uczestnicy Środowiskowego Hufca Pracy obchodzili ten dzień jako Hufcowy Dzień Rekreacyjno-Sportowy.
- Zamiast Dzień Wagarowicza spędzić w szkolnych ławkach, bawili się w Bowling Club - informuje Dorota Sieńczak, komendant Środowiskowego Hufca Pracy. - Pracownicy Bowling Club przygotowali wiele atrakcji sportowych dla naszej młodzieży. Odbyły się m.in. turniej gry w kręgle, turniej biliarda oraz rzuty lotkami do tarczy. Rywalizacja była zacięta - każdy z uczestników mógł znaleźć dla siebie odpowiadając dyscyplinę sportu. Ideą takiej imprezy zorganizowanej dla naszych wychowanków jest pokazanie młodym ludziom, że mogą ten dzień spędzić na sportowo. Oczywiście, nie da się wyeliminować całkowicie negatywnych przypadków, ale można ich ilość zminimalizować.
oprac. PD